guitar and voice
smell and smoke
drink and kiss
two tongs
and languages
but only one heart
one desire
and a masterplan
czwartek, 22 listopada 2012
niedziela, 11 listopada 2012
express yourself
too much stress
too little flexibility
too many plans
too little understanding
too many don't do it never spoken
too little flexibility
too many plans
too little understanding
too many don't do it never spoken
sobota, 10 listopada 2012
środa, 24 października 2012
wtorek, 23 października 2012
open your eyes
try to believe it isn't a dream
taste my lips delicious days are to come
tired of too much happiness
wishing for more so she can die in his arms
again and again
http://www.youtube.com/watch?v=8PoYEpxxQcM
taste my lips delicious days are to come
tired of too much happiness
wishing for more so she can die in his arms
again and again
http://www.youtube.com/watch?v=8PoYEpxxQcM
czwartek, 18 października 2012
wtorek, 16 października 2012
czwartek, 11 października 2012
ich komme ich mochte ich liebe
counting days now counting hours
day has gone I'm on the road
going back and forth
in the common direction
passing by the shadow cities
we reincarnate our future
counting hours, now counting days
new beggining the fear has left
touching like blind our fears and desires
we start something new
we are born in the fire
day has gone I'm on the road
going back and forth
in the common direction
passing by the shadow cities
we reincarnate our future
counting hours, now counting days
new beggining the fear has left
touching like blind our fears and desires
we start something new
we are born in the fire
sobota, 6 października 2012
7 dni
ciągłe zawirowania
brak wersji ostatecznej
trudne brudne życie
walczysz próbując zachować
niewinnośc uczuć
https://www.youtube.com/watch?v=9KE-90ECcWI&feature=related
brak wersji ostatecznej
trudne brudne życie
walczysz próbując zachować
niewinnośc uczuć
https://www.youtube.com/watch?v=9KE-90ECcWI&feature=related
czwartek, 4 października 2012
dawno nie pisało
wyprzedził ją jej cień,
szedł wyprostowany i niezależny wydmuchując kłęby pary
podczas gdy ona oddychała papierosem
krople deszczu pstrkały jak folia bąbelkowa o metalowe dachy
a ona próbowała podbiec, przyspieszyć i choć na chwilę dotknąć go
przecież, to tylko głupi cień
za tym ty gonisz, podpowiadał rozsądek
wracała do pustego mieszkania i próbowała przypomnieć sobie gdzie został
jej cień
czasem kulił się w kącie pokoju
czesem przesiadywał z nią na balkonie
dzielił się samotnością
był razem z nią gdy zachwycała się zachodem słońca
i gdy mówiła kocham
czasem w ciemności ocierał delikatnie łzy bezradności
szedł wyprostowany i niezależny wydmuchując kłęby pary
podczas gdy ona oddychała papierosem
krople deszczu pstrkały jak folia bąbelkowa o metalowe dachy
a ona próbowała podbiec, przyspieszyć i choć na chwilę dotknąć go
przecież, to tylko głupi cień
za tym ty gonisz, podpowiadał rozsądek
wracała do pustego mieszkania i próbowała przypomnieć sobie gdzie został
jej cień
czasem kulił się w kącie pokoju
czesem przesiadywał z nią na balkonie
dzielił się samotnością
był razem z nią gdy zachwycała się zachodem słońca
i gdy mówiła kocham
czasem w ciemności ocierał delikatnie łzy bezradności
środa, 3 października 2012
poniedziałek, 1 października 2012
piątek, 28 września 2012
wtorek, 25 września 2012
poniedziałek, 24 września 2012
czwartek, 20 września 2012
środa, 19 września 2012
a very very
extraordinary week...
a little more than 24h
a little more than a job
a little less than a family
cold player smoking on the balcony
roasted coffee beans shining in the night
a little more than 24h
a little more than a job
a little less than a family
cold player smoking on the balcony
roasted coffee beans shining in the night
poniedziałek, 17 września 2012
traveller
even if we try to stay away from pain and trouble
the life will always put them in front of us
all in all we are all problemsolvers
we are all in search of love
we are all lost and vulnerable
we are all travellers
http://www.youtube.com/watch?v=BVhGZy9DOhM&feature=bf_next&list=PLEDEAC7805548F455
the life will always put them in front of us
all in all we are all problemsolvers
we are all in search of love
we are all lost and vulnerable
we are all travellers
http://www.youtube.com/watch?v=BVhGZy9DOhM&feature=bf_next&list=PLEDEAC7805548F455
...
- od tego dnia uległem dziwnej chorobie. bywało, chodzę, jem, rozmawiam, myślę przytomnie, nawet śmieję się i jestem wesół, a mimo to czuję jakieś tępe ukłucie, jakiś drobny niepokój, jakąś nieskończenie małą obawę.
- nic nie rozumiem - przerwał ignacy. - cóż to za szał?
- tęsknota.
-Prus, Lalka
- nic nie rozumiem - przerwał ignacy. - cóż to za szał?
- tęsknota.
-Prus, Lalka
sobota, 15 września 2012
naj
again on my own
feels so good to be finally home
http://www.youtube.com/watch?v=hlSbSKNk9f0&NR=1&feature=endscreen
feels so good to be finally home
http://www.youtube.com/watch?v=hlSbSKNk9f0&NR=1&feature=endscreen
czwartek, 13 września 2012
wtorek, 11 września 2012
poniedziałek, 10 września 2012
september
'Jedynym marzeniem, które posiadam, jest właśnie to, aby znaleźć się jak najszybciej z Tobą[...]'
-List Marka Hłasko do Agnieszki Osieckiej
''The only dream that I have is the one to be as soon as posible next to you'' Marek Hłasko letter to Agnieszka Osiecka
-List Marka Hłasko do Agnieszki Osieckiej
''The only dream that I have is the one to be as soon as posible next to you'' Marek Hłasko letter to Agnieszka Osiecka
sobota, 8 września 2012
piątek, 7 września 2012
mh
what would be a normal human reaction to somebody calling you almost every 20 min from 2.am till waking u up at 5.30?
Well mine was different :D
is it or is it not?
1.
Well mine was different :D
is it or is it not?
1.
a profoundly tender, passionate affection for another person.
2.
a feeling of warm personal attachment or deep affection, as for a parent, child, or friend.
3.
sexual passion or desire.
4.
sweetheart.
środa, 5 września 2012
wtorek, 4 września 2012
czwartek, 30 sierpnia 2012
wtorek, 28 sierpnia 2012
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
piątek, 24 sierpnia 2012
samotnosc
Pograza sie w cieniu,aksamitna opada na miasto
Jest spokojnie,gdzies w oddali ujadaja psy
Zatapiasz sie, obejmujesz dlonmi kubek kawy
Pociagasz lyk
Czujesz sie jej czescia,maly trybik
Obok miasto, chlopcy wracaja do domow grajac w pilke
Glosy odbijaja sie echem tramwajow
Rozpryskujesz sie o te wrazenia
Fontanna m parku, szelest smieci na chodnikach
Stukot obcasow
Jestes nieobecny
Zatopiony w nim,
Jestes miastem, oddychasz miastem, zyjesz miastem
Kocham cie warszawo
3 2 1
z daleka sygnał syreny
szum samochodów i zapach burzy
miasto osnuwa się chmurami
z góry wszystko jest takie samo
parasolowy las
Krztusząc się niesprawiedliwością
idzie przez przechodniów
przeciskając się włochatymi mackami
i ciągnąc za sobą rozdęte ego
och jak dobrze by było gdyby zmókł
gdyby obudził się
niestety deszcz nie dociera tak nisko
niestety
idzie, krępy włochaty i grubiański
roztrącając na boki zaskoczonych przechodniów
królewicz na swoim folwarku
bufetowa w okienku baru mlecznego
z daleka sygnał syreny
niebo ciemnieje, światła miasta
pochłaniają ulice
z góry wszystko jest takie same
samotność
Krztusząc się nią
idzie, nie znajdzie tego co kiedyś utracił
wspomnienia blakną, ulice się zmieniają
umierają ludzie, odchodzą
och, jak dobrze by było gdyby
pogodzić się móc z tą myślą
gdyby egoizm usunął się w cień dając miejsce
niestety rozdęty
niestety
samotność
szum samochodów i zapach burzy
miasto osnuwa się chmurami
z góry wszystko jest takie samo
parasolowy las
Krztusząc się niesprawiedliwością
idzie przez przechodniów
przeciskając się włochatymi mackami
i ciągnąc za sobą rozdęte ego
och jak dobrze by było gdyby zmókł
gdyby obudził się
niestety deszcz nie dociera tak nisko
niestety
idzie, krępy włochaty i grubiański
roztrącając na boki zaskoczonych przechodniów
królewicz na swoim folwarku
bufetowa w okienku baru mlecznego
z daleka sygnał syreny
niebo ciemnieje, światła miasta
pochłaniają ulice
z góry wszystko jest takie same
samotność
Krztusząc się nią
idzie, nie znajdzie tego co kiedyś utracił
wspomnienia blakną, ulice się zmieniają
umierają ludzie, odchodzą
och, jak dobrze by było gdyby
pogodzić się móc z tą myślą
gdyby egoizm usunął się w cień dając miejsce
niestety rozdęty
niestety
samotność
czwartek, 23 sierpnia 2012
,.
jestem, poza sobą
ciało, worek na szpilkach
porusza się jednostajnie
jestem, poza sobą
obserwuję ruchy dłoni
posuwiste kroki
to jak krople wsiąkają w ubranie
jstem poza sobą
może tylko czasem pojawiam się,
tylko po to by stwierdzić, że nie należę
ciało, worek na szpilkach
porusza się jednostajnie
jestem, poza sobą
obserwuję ruchy dłoni
posuwiste kroki
to jak krople wsiąkają w ubranie
jstem poza sobą
może tylko czasem pojawiam się,
tylko po to by stwierdzić, że nie należę
niedziela, 19 sierpnia 2012
obok nas
korowód uczuć niewyrażonych
słońca blask na twoich łzach
samotność chowająca się w zaułkach ulic
ciepło, które przeminęło
to wszystko obok
myślami daleko jestem już, nie wrócę
daleko i na zawsze, mówię już innym językiem
usta twoje już mnie nie zawiodą
dla świata jestem już obok cieibie
w życia nurcie rozkochuję się w blasku miasta
próbjuąc zapomieć ile zmian wokół
ile tęsknowy
życie ma tyle barw, idę pić to co piękne
zachwycać się tym co obok
http://www.youtube.com/watch?v=KNc8a_WKA5U
słońca blask na twoich łzach
samotność chowająca się w zaułkach ulic
ciepło, które przeminęło
to wszystko obok
myślami daleko jestem już, nie wrócę
daleko i na zawsze, mówię już innym językiem
usta twoje już mnie nie zawiodą
dla świata jestem już obok cieibie
w życia nurcie rozkochuję się w blasku miasta
próbjuąc zapomieć ile zmian wokół
ile tęsknowy
życie ma tyle barw, idę pić to co piękne
zachwycać się tym co obok
http://www.youtube.com/watch?v=KNc8a_WKA5U
sobota, 18 sierpnia 2012
warszawo
sobotni wieczór, sierpień jest, ciepło jest
tekturowa makieta kamienic na starówce
rowerzyści, powiśle i cisza weekendu
wisła płynie życiem, ludzie muzyka
światło mostów, lampiony w noc
biegniesz przez to wszystko wdychając alkochol i pijąc papierosy
wciąż mało
tekturowa makieta kamienic na starówce
rowerzyści, powiśle i cisza weekendu
wisła płynie życiem, ludzie muzyka
światło mostów, lampiony w noc
biegniesz przez to wszystko wdychając alkochol i pijąc papierosy
wciąż mało
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
lepka
lepka od farby
zanurzam opuszki w kolorze i marzę
dotykam gładką powierzchnię papieru
oczyszczenie
zamaszyste ruchy i energiia wyzwalam
odkopuje ze śniegu kształty i figury
opływam dłońmi nieistniejące ciała
fantastyczne kolory
trochę jak sen,
nic tu już nie ma logiki
nie wiadomo gdzie był koniec a gdzie jest początek
http://www.youtube.com/watch?v=F2YJbTrxeos&feature=related
zanurzam opuszki w kolorze i marzę
dotykam gładką powierzchnię papieru
oczyszczenie
zamaszyste ruchy i energiia wyzwalam
odkopuje ze śniegu kształty i figury
opływam dłońmi nieistniejące ciała
fantastyczne kolory
trochę jak sen,
nic tu już nie ma logiki
nie wiadomo gdzie był koniec a gdzie jest początek
http://www.youtube.com/watch?v=F2YJbTrxeos&feature=related
te dni
te dni nadejdą wkrótce
wyjąłeś już koc, strzepałeś kurz z parapetu
już czuć nostalgię w powietrzu
wszyscy ciaśniej się cieśnią w autobusach
te dni nadejdą, poszukiwanie ciepła
rękawiczki i szale
gorąca czekolada i życie uciekające nosem
śliskie chodniki i mokre włosy
te dni nadejdą
bezmyślność za oknem
godziny sekund i dni godzin
czas wyepłniony pustką, nie ma słońca
te dni nadejdą i będziesz czekać
trzask kominka i zapach świąt
a potem tylko fajerwerki
i naiwne postanowienia
wyjąłeś już koc, strzepałeś kurz z parapetu
już czuć nostalgię w powietrzu
wszyscy ciaśniej się cieśnią w autobusach
te dni nadejdą, poszukiwanie ciepła
rękawiczki i szale
gorąca czekolada i życie uciekające nosem
śliskie chodniki i mokre włosy
te dni nadejdą
bezmyślność za oknem
godziny sekund i dni godzin
czas wyepłniony pustką, nie ma słońca
te dni nadejdą i będziesz czekać
trzask kominka i zapach świąt
a potem tylko fajerwerki
i naiwne postanowienia
piątek, 10 sierpnia 2012
czwartek, 9 sierpnia 2012
miś
Trzena wyprzytulać
udusić smutek, objąć samotność
gładzić po głowie
no już, będzie dobrze
Tylko ciepłem pokonać
otulić jak śniegiem wrogość
w bieli roztopić, Tobie
w ucho słowa włożę
Wyszeptać, ukochać
wtulić w siebie złość
przytul mnie
miłości morze
udusić smutek, objąć samotność
gładzić po głowie
no już, będzie dobrze
Tylko ciepłem pokonać
otulić jak śniegiem wrogość
w bieli roztopić, Tobie
w ucho słowa włożę
Wyszeptać, ukochać
wtulić w siebie złość
przytul mnie
miłości morze
poniedziałek, 6 sierpnia 2012
conjure me no more
http://www.youtube.com/watch?v=IUO_Hx_cnXs&feature=BFa&list=AL94UKMTqg-9ApwK3a0Ic4MKmR3RuYVE2m
sobota, 4 sierpnia 2012
odcienie szarości
Zabierz mnie tam, gdzie niebieski jest bardziej
zaciągnijmy się szarością poranka
otulenia dymem podziwiajmy gwiazdy
delikatnienie o poranku
odpływamy w trawie
nic już nie czuć, tylko oddech świata
poruszamy się powoli między gwiazdami
kosmonauci relaksu
mrużymy oczy i mruczymy jak dwa koty
otuleni szarością poranka
zasypiamy w objęciach dymu
Zabierz mnie tam, gdzie wszystko jest wyraźne
zachwyceni prostotą świata
rozglądamy się odkrywając na nowo
znieczuleni płyniemy we śnie
delikatnienie o poranku
ulatuje pożądanie i cielesność
są tylko dwie dusze w błękicie
http://www.youtube.com/watch?v=EQcuwVLx01o&feature=fvwp&NR=1
zaciągnijmy się szarością poranka
otulenia dymem podziwiajmy gwiazdy
delikatnienie o poranku
odpływamy w trawie
nic już nie czuć, tylko oddech świata
poruszamy się powoli między gwiazdami
kosmonauci relaksu
mrużymy oczy i mruczymy jak dwa koty
otuleni szarością poranka
zasypiamy w objęciach dymu
Zabierz mnie tam, gdzie wszystko jest wyraźne
zachwyceni prostotą świata
rozglądamy się odkrywając na nowo
znieczuleni płyniemy we śnie
delikatnienie o poranku
ulatuje pożądanie i cielesność
są tylko dwie dusze w błękicie
http://www.youtube.com/watch?v=EQcuwVLx01o&feature=fvwp&NR=1
piątek, 3 sierpnia 2012
chili
Touch me, squize me, don't let me go
Cause by the minute i'll shut the door
You be gone for good you'll be gone forever
Love me,lie to me, lay by my side
Cause by the time i'll walk out the door
I'll be everyone but not yours
I'll be the butterfly running nowhere
Kiss me,hit me, lick all the juicyness
Cause when i said i thought i loved you
It was already out of date
It was just to make me feel i'm alive
It was just to make things complicated
Cause by the minute i'll shut the door
You be gone for good you'll be gone forever
Love me,lie to me, lay by my side
Cause by the time i'll walk out the door
I'll be everyone but not yours
I'll be the butterfly running nowhere
Kiss me,hit me, lick all the juicyness
Cause when i said i thought i loved you
It was already out of date
It was just to make me feel i'm alive
It was just to make things complicated
środa, 1 sierpnia 2012
właśnie tak!
poproszę o teleportację ciepłych babeczek, tak adres się zgadza
może poproszę, w sumie ciepła babeczka i mleko to idealne połączenie
może poproszę, w sumie ciepła babeczka i mleko to idealne połączenie
niedziela, 29 lipca 2012
..
koronkowa wolność
wiatr rozwiewa skórę
wkracza delikatnie
jest słońce i jest rozkosz spływająca delikatnie po butelce
koronkowa wolność
ślamazarna muzyka
zlepione rytmem usta
kwiaty tańczą na łące
łóżko trawy pochłania letnie pasje
koronkowa wolność
oddech asfaltu bose stopy
i brak myśli tylko lato i tylko słońce
zlepione rytmem usta
tańczą na łące
http://www.youtube.com/watch?v=grvr4nK4AZA&feature=autoplay&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=2
wiatr rozwiewa skórę
wkracza delikatnie
jest słońce i jest rozkosz spływająca delikatnie po butelce
koronkowa wolność
ślamazarna muzyka
zlepione rytmem usta
kwiaty tańczą na łące
łóżko trawy pochłania letnie pasje
koronkowa wolność
oddech asfaltu bose stopy
i brak myśli tylko lato i tylko słońce
zlepione rytmem usta
tańczą na łące
http://www.youtube.com/watch?v=grvr4nK4AZA&feature=autoplay&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=2
sobota, 28 lipca 2012
cukierek
pstryk i w jednej chwili fajerwerki
znów jestem słodka jak cukierek
lepkie spojrzenia podążają za ruchem bioder
możesz mnie mieć
ramiona splatają się z muzyką
kropla piwa ucieka spływając po szyi
znów jest lato
gorąco wyzwala ciała i umysły
http://www.youtube.com/watch?v=vLxzN9sv5i0
znów jestem słodka jak cukierek
lepkie spojrzenia podążają za ruchem bioder
możesz mnie mieć
ramiona splatają się z muzyką
kropla piwa ucieka spływając po szyi
znów jest lato
gorąco wyzwala ciała i umysły
http://www.youtube.com/watch?v=vLxzN9sv5i0
piątek, 27 lipca 2012
loty kłopoty
Więdną kwiaty w butelce
ostatni papieros ścieżką dymu usycha
nie będą gejsze tańczyć na twoich powiekach
jaśminu kwiat odleciał
Zgasł ekran komputera
klawiatura pełna plam sajgonu
brudne interesy w trzecim świecie
biała koszula rynsztoku
Azja fantazja europa da ci kopa
lepiej uciec na haju
niż żyć prawdziwie
ostatni papieros ścieżką dymu usycha
nie będą gejsze tańczyć na twoich powiekach
jaśminu kwiat odleciał
Zgasł ekran komputera
klawiatura pełna plam sajgonu
brudne interesy w trzecim świecie
biała koszula rynsztoku
Azja fantazja europa da ci kopa
lepiej uciec na haju
niż żyć prawdziwie
poniedziałek, 23 lipca 2012
R.I.P
''Patrzeć i wytrzeć. Wycierać? Składać wizytę
jak kartkę lub nóż. Nożem kopertę, z koperty
kartkę i tak dookoła, za ręce w podzięce,
i mógłbym, że kręcę film równo z bletką.
Dziecko się uczy języka, przygryza, parzy
(paruje), kaleczy. Język rośnie, aż przestanie,
jak przystań, przyjmować łódeczki z papieru.
Zabawne, że gdy wywinąć im burty powstają
(baczność!) napoleońskie kapelusze. W kreskówkach
wyobrażenie szpitala łączy się z kurduplem,
biegają Napoleony wywijając - czym?''
sobota, 21 lipca 2012
.
''All my Little Words by the Magnetic Fields, and footage from various
vintage films depicting love and loss, and ability to break ones heart
and keep going at least that is what i think.''
jaki jesteś
poskładać w jeden kawałek
obejrzeć z daleka
jestem zły
chyba, że po prostu nie ma już
dobra
obejrzeć z daleka
poskładać w jeden kawałek
jestem
obejrzeć z daleka
jestem zły
chyba, że po prostu nie ma już
dobra
obejrzeć z daleka
poskładać w jeden kawałek
jestem
piątek, 20 lipca 2012
środa, 18 lipca 2012
szacunek
- co on sobie w ogóle wyobraża...!
- widział to kto, jeechać tak..., w kolejce?!
-młody jest, życia nie zna, wie pani jak to jest, młode to i głupie, wszystkie rozumy pozjadały. Myślą, że jak mama i tata w banku pracują to im wszystko wolno. Też mi coś...
-ta... szacunku dla starszych nie mają...
-jedzie taki i jakby tylko uwagę chciał na siebie zwrócić, apotem się jeszcze dziwi
-no a jak! dziwi się, dziwi,że go nieszczęścia spotykają
-a jak mają nie spotkać jak się tak o nie prosi.
-swoją drogą, to ciekawe czemu on tak
-noo i to jeszzce o tej porze, może to znowu jakiś z tych takich, wie pani co teraz młodzi robią
-no ja wiem o co pani chodzi, tak robią, że ze starych ludzi głupców robią, ot co, szacunku nie ma prosze pani
-epyningi, tak to się chyba nazywa
-no, epyningi, tak kiedyś w telewizji mówili, że to taka nowa forma sztuki
-sztuki, jak se chcą sztukę pooglądać, to niech do muzeum idą, a nie tak w kolejce
-tak, do muzeum. Pamiętam jak ja młoda byłam, dziewcze takie, może ze dwadzieścia lat miałam i chodziło się, ale nie do muzeum, do muzeum to ze szkołą albo tak od święta, myśmy to do parku chodzili, na piknik. kto to teraz widział. młodzi jak siedzą na dworze, to albo kradną, albo rozrabiają
-tak, szacunku nie ma, tylko patrzą co by tu zmajstrować
-złe intencje widze w nich, wie pani, nie ma takiej wiary w ludzi, żeby miejsca ustąpić starszym, albo pomóc, jak ktoś upadnie
-znieczulica, mówię pani, znieczulica
-tak, ale wie panie moze i mu co jest, tak boso wraca kolejką i o tej porze
- widział to kto, jeechać tak..., w kolejce?!
-młody jest, życia nie zna, wie pani jak to jest, młode to i głupie, wszystkie rozumy pozjadały. Myślą, że jak mama i tata w banku pracują to im wszystko wolno. Też mi coś...
-ta... szacunku dla starszych nie mają...
-jedzie taki i jakby tylko uwagę chciał na siebie zwrócić, apotem się jeszcze dziwi
-no a jak! dziwi się, dziwi,że go nieszczęścia spotykają
-a jak mają nie spotkać jak się tak o nie prosi.
-swoją drogą, to ciekawe czemu on tak
-noo i to jeszzce o tej porze, może to znowu jakiś z tych takich, wie pani co teraz młodzi robią
-no ja wiem o co pani chodzi, tak robią, że ze starych ludzi głupców robią, ot co, szacunku nie ma prosze pani
-epyningi, tak to się chyba nazywa
-no, epyningi, tak kiedyś w telewizji mówili, że to taka nowa forma sztuki
-sztuki, jak se chcą sztukę pooglądać, to niech do muzeum idą, a nie tak w kolejce
-tak, do muzeum. Pamiętam jak ja młoda byłam, dziewcze takie, może ze dwadzieścia lat miałam i chodziło się, ale nie do muzeum, do muzeum to ze szkołą albo tak od święta, myśmy to do parku chodzili, na piknik. kto to teraz widział. młodzi jak siedzą na dworze, to albo kradną, albo rozrabiają
-tak, szacunku nie ma, tylko patrzą co by tu zmajstrować
-złe intencje widze w nich, wie pani, nie ma takiej wiary w ludzi, żeby miejsca ustąpić starszym, albo pomóc, jak ktoś upadnie
-znieczulica, mówię pani, znieczulica
-tak, ale wie panie moze i mu co jest, tak boso wraca kolejką i o tej porze
varia
...
piszę twoje imię tylko po to,
by pociąć je stalówką pióra
zniknij pod warstwą atramentu
przestań być początkiemi i końcem
moich zdań
niechcianym słowem
przekleństwem na ustach dziecka
klątwą nad kołyską
nieistniejącym portem marzeń
......
nie chcę nigdy więcej bać się, że poczuję cokolwiek
nie chcę udawać, że w środku mni tli się cokolwiek
jestem cichą pustynią
wiatr delikatnie dotyka
osusza pozostałę krople
zostaje tylko słona pustka
odwieczny spokó, można zamknąć oczy i zasnąć
jutro nie przyniesie żadnych zmian, będzie dokładnie
takie samo jak wczoraj i dziś
.......
na kolanach błagam
Zabierz ze sobą miłość
zabierz pocztówki tęsknoty
znaczki pełne łez
koperty niewyjawionych tajemnic
porszę, krzyczę, groch o ścianę rzucam
weź, albo zostaw
a najlepiej rozpłyń się i zniknij
wyparuj razem z wyschłymi wspomnieniami
Jesteś, czy cie nie ma
wszechobecna pustka
korek myśli podążajuących ku tobie
na kolanach blagam
pokochaj albo znienawidź
odwieczny znak zapytania
nienadchodzące rozwiązanie
zbyt długo noszę w sobie ciebie
powstań lub odpłyń
rozkłądając się w czasie lub przestrzeni
odwieczna udręka, chęć posiadania
tylko ciebie,
która prowadzi w obce ramiona
wiecznie i na zawsze
zagubiona w drodze ku twojemu sercu,
któego nie ma
piszę twoje imię tylko po to,
by pociąć je stalówką pióra
zniknij pod warstwą atramentu
przestań być początkiemi i końcem
moich zdań
niechcianym słowem
przekleństwem na ustach dziecka
klątwą nad kołyską
nieistniejącym portem marzeń
......
nie chcę nigdy więcej bać się, że poczuję cokolwiek
nie chcę udawać, że w środku mni tli się cokolwiek
jestem cichą pustynią
wiatr delikatnie dotyka
osusza pozostałę krople
zostaje tylko słona pustka
odwieczny spokó, można zamknąć oczy i zasnąć
jutro nie przyniesie żadnych zmian, będzie dokładnie
takie samo jak wczoraj i dziś
.......
na kolanach błagam
Zabierz ze sobą miłość
zabierz pocztówki tęsknoty
znaczki pełne łez
koperty niewyjawionych tajemnic
porszę, krzyczę, groch o ścianę rzucam
weź, albo zostaw
a najlepiej rozpłyń się i zniknij
wyparuj razem z wyschłymi wspomnieniami
Jesteś, czy cie nie ma
wszechobecna pustka
korek myśli podążajuących ku tobie
na kolanach blagam
pokochaj albo znienawidź
odwieczny znak zapytania
nienadchodzące rozwiązanie
zbyt długo noszę w sobie ciebie
powstań lub odpłyń
rozkłądając się w czasie lub przestrzeni
odwieczna udręka, chęć posiadania
tylko ciebie,
która prowadzi w obce ramiona
wiecznie i na zawsze
zagubiona w drodze ku twojemu sercu,
któego nie ma
wtorek, 17 lipca 2012
poniedziałek, 16 lipca 2012
burza
cienka linia nad horyzontem
nad nią sufit z chmur
pod nią pionowe smugi
z daleka wygląda to tak ...
z daleka wszystko jest piękne
z daleka to takie poetyckie widzieć
rozwierające się niebo
i rozlewający na stalowe miasto błękit
nad nią sufit z chmur
pod nią pionowe smugi
z daleka wygląda to tak ...
z daleka wszystko jest piękne
z daleka to takie poetyckie widzieć
rozwierające się niebo
i rozlewający na stalowe miasto błękit
http://www.andrzejrysuje.pl/page/2/
Pojednanie
Rysunek opublikowany w „Szkle kontaktowym” TVN24 26.04.2012
uma bd curta sobre o perdao
-bem, vou estender a mao primeiro
agora beija-la caralho
short cartoon on forgivness
- ok, i'll reach out first
now kiss it bitch
niedziela, 15 lipca 2012
Górecki, Przewodnik
to
miasto
Pożerany
purpurowymi paszczami świateł
Miażdżony
dźwiękiem. stoisz. próbujesz
zamknąć
swoje uszy. zachować to jedno co jest
czyste.
kulisz się mówisz nie. próbujesz
Pożerany
purpurowymi paszczami świateł
Miażdżony
asfaltem dusisz się
to
nie dla ciebie. walczysz chodnikami
chodzisz
nie poddajesz się
Pożerany
purpurowymi paszczami świateł
chciałbyś
zanurzyć się w zielonym oceanie
chciałbyś
spaść ze szklanego miasta chmur
chciałbyś
móc. znienawidzić
Pożerany
purpurowymi paszczami świateł
w
neurotycznym biegu w melancholijnym
niebycie
miażdżony rozdzierany sponiewierany
chciałbyś
przestać kochać
sobota, 14 lipca 2012
środa, 11 lipca 2012
zbiór różnych
****
Nie da się w taki upał
przytulając się do cienia
walczysz o przeżycie
wzdychasz, nawet najmniejszy podmuch
Lepcy ludzie w mokrych autobusach
wszystko ocieka
paruje ludzki smród zaprzeczając
pięknu lata
Nie da się w taki upał
zamykasz się w twierdzy z klimatyzacją
Don Quichote sam przeciwko
słońcu
*****
Se o amor pudesse cumprir os sonhos
Serias um cubo de gelo a desaguar
entre as minhas pernas
Se o prazer podia durar para sempre
Serias a minha sombra
desaparecendo às escuras
Se a fala pudesse escrever os sentimentos
falaríamos sem palavras
não obstante a distância
Se fosses o que poderias ser
nunca abandonarias o nosso beijo
terias coragem e força de vontade
para tornar o sonho realidade
*****
Os dias cinzentos a seguir o seu caminho
Eu além e fora da corrente da vida
sozinha mas não solteira sigo o fado
Os dias cheios de pensamentos e
noites passadas aos dois com a minha sombra
as vezes parece que falta pouco mas é este
pouco que faz a totalidade é ele que
faz a diferença entre amor e paixão
Sonho a integridade do meu ser
Sonho alegria do lar
Trabalho para que possa atravessar
o limiar entre o sonho e a realidade
Estou viva, vivo e sinto, respiro com
a solidão alimento o desejo que
um dia venha a ser realizado
trazendo ao mundo uma vida
***
Foi-se ja? Nem pensei, nem senti nada
Como se aqueles oito anos fossem um sonho
Foi-se ja? Nem se despediu como devia
Nem uma interrogacao nem ponto final
Como se a vida fosse uma brincadeira
um jogo cheio de pausas e espera
Nao vou esperar, nao aguardo o momento da reuniao
Foe-se. bem. Alegria da simplicidade rebenta no meu coracao
*** (piosenka)
Powiewa na wietrze i kusi tajemnicą
Jestem zamroczony już nic nie widzę
Pojedźmy razem pociągiem ku zachodowi
i w pożądaniu oddajmy się bólowi
Powiewa na wietrze i kusi ulotnością
Podejdź bliżej usidlę Cię miłością
Złap mnie za rękę, poślubieni matce wiośnie
tkajmy te chwile na łąk zielonych krośnie
Powiewa na wietrze jej zapach Cię upaja
wdychasz go słodko, nabita opium faja
Weź ją w ramiona, usidlij swą odwagą
i pochłoń w nocy, niewinną całkiem nagą
**
Pod jej rzęsami skrywa się ból
pod jej rzęśami skrywa się strach
zabierz go swymi pocałunkami
przepędź łzy rozpaczy
Jej usta pełne są goryczy
jej usta, pustynia pragnień
obejmij je, obmyj rozkosz
wlej w nie treść słów
Jej dłonie spękane czekaniem
palce zmęczone próbowaniem
złap, czule dotykaj
jej dłonie na sercu swym trzymaj
sobota, 7 lipca 2012
podmiejski
Jego ręka przesuwała się delikatnie po wykładzinie siedzenia w autobusie. Brakowało niewiele. Rurki ociekały potem, wszystko było tropikalne, nawet roznegliżowane staruszki w czerni i zakonnice zalotnie wachlujące się ulotkami o cnocie. Miasto umierało w agonii nie mogąc złapać oddechu, nie pomagała respiracja klimatyzacją, ani opatrunki z wachlarzy. Jechał autobusem, koszulka przykleiła mu się do pleców, wiercił się próbując ustawić twarz tak, by chociaż pęd powietrza zza okna dawał mu wytchnienie. Ludzie jechali podirytowani, w powietrzu wyczuwało się seksualne napięcie. Ogorzałe twarze robotników świeciły pożądaniem śledząc ruchy bioder sukienek na długich espadrylowych nogach. Gwałtowna jazda popychała ludzi ku sobie, ich mokre ręce ślizgały siępo uchwytach wykonując lubieżny taniec. Przyklejone do twarzy włosy, krople potu ginące w dekoltach między piersiami, wszystko było obfite. Brakowało niewiele. Jechaliśmy tak już jakieś dobre piętnaście minut. Było euro, była polityka, rydzyk, smoleńsk, geje, hipsterzy, imprezowa stolica i służba zdrowia. Nawet najbardziej zagorzali wymiękli. W autobusie zapadła niezręczna cisza, każdy zachowywał cenną ślinę starając się przeżyć. Robotnicy rozpoczęli schładzanie, słychać było spadające na podłogę kapsle i gulgotanie piwa w gardłach. W powietrzu unosił się zapach zgnilizny ludzkich ciał, słodki zapch perfum i piwa, Robiło się coraz bardziej nie do wytrzymania. Panowie w garniturach rozważali nieistniejące opcje ratunku. Pary stapiały się w jedno rezygnując z komfortu jednostkowości na rzecz oparcia w pędzącej o wertepach puszce. Brakowało niewiele. Odgarnął z czoła włosy, zsunął na nos okulary przeciwsłoneczne, czul swój pot, chciał wysiąść, chciał mieć milion chusteczek i talku żeby czuć się suchym. Czuł jak kropelki potu spływają po szyi ginąc w kołnierzyku polówki. Jeszcze trzy przystanki, ludzie pchają się na siebie zlepiając jak czekoladki na słońcu. Już dość, pomyślał, wstał, odkleił spodnie od pośladków zastanawiając się czy ma na dupie mokrą plamę, czy nie. Przecisnął sie między piersiami kwiaciarki, uważając by nie potknąć się o wiadra z kwiatami, a plecami zakonnicy. Autobus zachamował, a on przewrócił się lądując twarzą wprost na czyichś kolanach, jej kolanach. Wiskozowa sukienka wchloneła jego zmęczenie, czas na chwilę się zatrzymał. Czuł tylko suchość i zapach, chciał pozostać na zawsze...
Podskoczyła z siedzenia odpychając jego głowę
-co pan sobie wyobraża
Jej usta drżały, ona cała trzęsła się z oburzenia, od cytrynowych paznokci po kasztanowego koka na czubku głowy. Jej piersi unosiły się pod sukienką usiłując złapać oddech.
-przepraszam, bąknął, wie Pani ten kierowca i....
-już dobrze, przesunie się Pan? Wysiadam.
-ja też, o... już proszę, wpił się plecami w miękką masę ciała po piędziesiątce za nim próbując utorować jej drogę. Teraz był podwójnie obrzydzony, jego płyny złączyły się z jakimś obcym potem, miał wrażenie, że krew tamtych pleców płynie razem z jego krwią w monotonnym rytmie. Zaczął szybciej oddychać. Drzwi otworzyły się, wysiadła, on za nią.
-jeszcze raz przepraszam
Popatrzyła na niego, nie była całkiem łądna, ani wcale brzydka, odgarnęła kosmyk włosów z czoła
-no nic się nie stało, zdarza się. wie pan jak dojść na tą ulicę? Wyciągnęła nieporadnie z torebki małą zmiętą karteczkę i podała mu uśmiechając się przyjaźnie.
-o... to badzi blisko mnie, mogę pania zaprowadzic
-dziękuję, może najpierw wejdziemy gdzies napic sie czzegos zimnego?
-dantastyczny pomysl, tu nieddaleko jest takie miejsce i tam cień jest i można oddychac
-można oddychać? uśmiechnęła się, to niech pan prowadzi.
Posuwali się niespiesznie, ich kroki mimowolnie zrównały się. Asfalt parował osadzając się na ich nogach, czuli jakby szli w betonowych butach
-już niedługo, całkiem niedaleko
-pali pan?
-w taka pogodę?
-nie, no tak w ogóle
-no tak w ogóle, to tak, ale...
-ma pan papierosa?
-tak, chwilkę. wyjął paczkę i podał jej
-dziękuję
-a tak w ogóle, to jeszcze raz przepraszam
-jak tak będziesz, jak pan będzie tak przepraszal, to zaraz na prawde uwierze, ze mam byc zla. Uśmiechnęla się i zebrała koniuszkiem palca kroplę z dekoltu, zaczęło się ściemniać.gołębie dreptały nerwowo w świetle latarni.
-daleko jeszcze?jestem zmęczona, usiadłabym na chwile
-no dobrze
Upuściła papierosa, przydeptała go , miała małę stopy, prawie jak dziecko, zółty lakier świecił w ciemnościach jak neon burdelu.
Usiedli jedno obok drugiego, ich mokre ramiona dotknęły się tak iż odskoczyli z obrzdzeniem, już za dużo tego, za dużo Dziewczyna odskakując zsunęła się zbrzegu ławki upadając na ziemię. Sukienka rozchylila sie ukazując smagniete słońcem nogi, nogi gladkie jak bambus, kuszące. Uklęknał przed nią i złapał ją za uda, wodził wzdłuż i z powotem jakby w tym upale rozpalając kolejne ognisko. Ona zamknęła oczy, już nie patrzyła zdziwiona, pociągneła go na siebie. Teraz byla już tylko złość podróży, byl tylko pot tych wszystkich lepkich ludzi,był bród, było obrzydzenie i oni, jak dwie dżdżownice, wytarzami w piasku, lepcy i nienasyceni. Brakowało niewiele.
-tak, rzeczywiście można oddychać.
poniedziałek, 2 lipca 2012
work
kliknięcia myszki
stukot klawiatury
szelest koszul
i delikatny zapach kawy
pełna opustoszałość,
napięcie skonentrowanych głów
stukot klawiatury
szelest koszul
i delikatny zapach kawy
pełna opustoszałość,
napięcie skonentrowanych głów
niedziela, 1 lipca 2012
sobota, 30 czerwca 2012
hip hip
jestem taka dekadencka
pije wódkę
palę papierosy i śpię na waleta
http://www.youtube.com/watch?v=3Q5wMPKXnF8
pije wódkę
palę papierosy i śpię na waleta
http://www.youtube.com/watch?v=3Q5wMPKXnF8
piątek, 29 czerwca 2012
malo
http://www.youtube.com/watch?v=hn_4n7SuKjE
trzeba mało
piasek, szum wody
ciepło i wiatr
wakacje, nieustające
rzeczy nieśmiertelne
obrazy wiecznie piękne
dźwięki pieszczące ucho
dotyk nieodwracalny
trzeba mało
piasek, szum wody
ciepło i wiatr
wakacje, nieustające
rzeczy nieśmiertelne
obrazy wiecznie piękne
dźwięki pieszczące ucho
dotyk nieodwracalny
czwartek, 28 czerwca 2012
piosenka
oddałam tobie kwiatów myśli cień
podarowałam przekwitłego serca dzień
tyle tyle rozkoszy i bzu
tyle tyle zapachu i ust
oddałam tobie ulotność oddechu ruch
podarowałam okrzyku ciszy bunt
tyle tyle rozkoszy i ust
tyle tyle zapachu i ust
podarowałam przekwitłego serca dzień
tyle tyle rozkoszy i bzu
tyle tyle zapachu i ust
oddałam tobie ulotność oddechu ruch
podarowałam okrzyku ciszy bunt
tyle tyle rozkoszy i ust
tyle tyle zapachu i ust
wtorek, 26 czerwca 2012
list
out of a huge list of things to solve
one is out
MA defended :)
still much to do
http://www.youtube.com/watch?v=xwS77fWZ8_0&feature=endscreen
one is out
MA defended :)
still much to do
http://www.youtube.com/watch?v=xwS77fWZ8_0&feature=endscreen
poniedziałek, 25 czerwca 2012
not for all the tee in china
http://www.youtube.com/watch?v=gOHsgse29vY&feature=related
maybe we were never meant to be together.
maybe we were never meant to be together.
niedziela, 24 czerwca 2012
pustka
Jak bardzo ludzie musza sie czuc samotni i jak bardzo mvusza sie bac porazki,zranienia, uczuc lub bliskosci myslac,ze chwila beztroski pozwoli im zapomniec,lub rozwiazac te pustke. Praca, podroz i zostawienie wpwszystkiego za soba, pasja, sport tyle jest substytutow jakie czlowiek znajduje, by dac sobie poczubie jednosci i calosci. Najmniejsze ryzyko, niskie oprocentowanie. Nie musisz sie starac, nie musisz stawac twarza w twarz, nie musisz nic. Wiecznie wolny i wiecznie na opak szukajacy latwego rozwiazania potrzeb, ktore daleko wykraczaja poza definicje latwe. Izolacja. Owijam sie nia wokolo,nie chce latwych rozwiazan, nieprzemakalna na bylejakosc wole moja niepelnosac. Zycie tak nie jest latwe, nie jest mile ani przyjemne mniej boli i chyba to jest jedyny przepis. Zero dramatow zero kulminacji dolow gor i odwiecznych rozczarowan, zero kredytow zaufania i wiary w ludzi na wyrost.d Socjalizd praca trud zaangazowanie odpowiedzialnosc i kto nie pracuje ten nie je. Kapitalizm i wklad nie moze byc wiekszy niz to, co sie dostaje wzamian. Liberalizm, wolnosc, opcje sa otwarte i nie mzbadamy ich za kogos. Nie bedzie zachecania ani akcji promocyjnych. Rekawica lezy, nie czeka az ktos ja podniesie. Jest sama przez siebie i dla siebie. Nie potrzebuje kogos by wiedziec ze jest arekawica. Nie potrzebuje juzytkownika, ani kolekcjonera, nie jest atrybvutem, ani ozdoba, nie jest niezbedna. Jesli ktosja podniesie, wlozy dbac bedzie,nosic na co dzien i od swieta zostanie. Bedzie.
sobota, 23 czerwca 2012
wtorek, 19 czerwca 2012
poniedziałek, 18 czerwca 2012
niedziela, 17 czerwca 2012
there should be balance
there should be balance
if one side is weaker the other one is getting stronger to keep the harmony
if those are the XXI century male
https://www.youtube.com/watch?v=z5NRWM3FgqA
don't be surprise to meet strong independent and cynic women boys ;)
if one side is weaker the other one is getting stronger to keep the harmony
if those are the XXI century male
https://www.youtube.com/watch?v=z5NRWM3FgqA
don't be surprise to meet strong independent and cynic women boys ;)
sobota, 16 czerwca 2012
kropka i przecinek
kropka- ej
przecinek- no?
kropka- a, w sumie to nic
przecinek (myśląc)- zmieniłaś fryzurę?
kropka(zdziwiona)-nieee
przecinek- inaczej się umalowałaś?
kropka (zrezygnowana)-nie
przecinek- no to o co chodzi, że tak zaczepiasz
kropka- popatrz na około, nic cie nie zastanawia?
przecinek-mh, dzień jak każdy inny
kropka(do siebie)- lepiej było nie zaczynać
przecinek- dzień matki?
kropka-nie
przecinek- rocznica?
kropka- nie
przecinek- dzień kobiet, wiem kochanie chciałem Ci zrobić niespodziankę
kropka- przestań.
przecinek- no dobrze, to co jest dziś
kropka- moje urodziny...
przecinek- no?
kropka- a, w sumie to nic
przecinek (myśląc)- zmieniłaś fryzurę?
kropka(zdziwiona)-nieee
przecinek- inaczej się umalowałaś?
kropka (zrezygnowana)-nie
przecinek- no to o co chodzi, że tak zaczepiasz
kropka- popatrz na około, nic cie nie zastanawia?
przecinek-mh, dzień jak każdy inny
kropka(do siebie)- lepiej było nie zaczynać
przecinek- dzień matki?
kropka-nie
przecinek- rocznica?
kropka- nie
przecinek- dzień kobiet, wiem kochanie chciałem Ci zrobić niespodziankę
kropka- przestań.
przecinek- no dobrze, to co jest dziś
kropka- moje urodziny...
piątek, 15 czerwca 2012
kropka i przecinek
kropka- kochanie...
przecinek (podirytowany)- co znowu?
kropka(zawiedziona)- nie ważne...
przecinek- no powiedz, bo potem będzie, że jestem gruboskórnyi cie nie słucham
kropka- no bo wiesz...
przecinek- nie nie wiem
kropka- widzisz? właśnie tak wygląda z tobą rozmowa
przecinek(pod nosem)- trzeba było siedzieć cicho
kropka- mówiłeś coś?
przecinek- nie kochanie
kropka- mogę już powiedzieć?
przecinek- czekam z niecierpliwością
kropka- wynieś śmieci okej?
przecinek (podirytowany)- co znowu?
kropka(zawiedziona)- nie ważne...
przecinek- no powiedz, bo potem będzie, że jestem gruboskórnyi cie nie słucham
kropka- no bo wiesz...
przecinek- nie nie wiem
kropka- widzisz? właśnie tak wygląda z tobą rozmowa
przecinek(pod nosem)- trzeba było siedzieć cicho
kropka- mówiłeś coś?
przecinek- nie kochanie
kropka- mogę już powiedzieć?
przecinek- czekam z niecierpliwością
kropka- wynieś śmieci okej?
czwartek, 14 czerwca 2012
kropka i przecinek
kropka- chodź do łóżka
przecinek- tylko jedno Ci w głowie
kropka- no chodź...(przecinek w łóżku, śpi)
kropka- ej, no...
przecinek(przez sen)- ale ty jesteś napalona, daj mi kurwa spać
jakiś czas później
przecinek- chodź do łóżka
kropka (po chwili namysłu, licząc, że może tak się nauczy..)- boli mnie głowa
przecinek- nic, tylko cie głowa boli
kropka (podchodząc do łożka)- chciałam żebyś zrozumiał
przecinek- teraz to mi już przeszła ochota,
ambaras.
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=H2BDtpbL-4c
przecinek- tylko jedno Ci w głowie
kropka- no chodź...(przecinek w łóżku, śpi)
kropka- ej, no...
przecinek(przez sen)- ale ty jesteś napalona, daj mi kurwa spać
jakiś czas później
przecinek- chodź do łóżka
kropka (po chwili namysłu, licząc, że może tak się nauczy..)- boli mnie głowa
przecinek- nic, tylko cie głowa boli
kropka (podchodząc do łożka)- chciałam żebyś zrozumiał
przecinek- teraz to mi już przeszła ochota,
ambaras.
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=H2BDtpbL-4c
środa, 13 czerwca 2012
hermeneutyka heretyka
transkrypcja twojego ciała
przekodowanie blizn na wspomnienia
interpretacja linii twarzy
rozwiązanie wzorów pieprzyków
tłumaczę ciebie na codzień
forma i treść
rytm i melodia
nic mi po tym
to tylko niedopowiedzenie
w przeźroczystej szybie
przekodowanie blizn na wspomnienia
interpretacja linii twarzy
rozwiązanie wzorów pieprzyków
tłumaczę ciebie na codzień
forma i treść
rytm i melodia
nic mi po tym
to tylko niedopowiedzenie
w przeźroczystej szybie
płodny dzień
płody:
temperatura
upijam się upałem
bąbelki słońca buzują
blask bełkoce we włosach
blond ciało całe
weź to i zamknij
zabierz wspomnienie
całe opalone, ogorzałe
ogrzane w tym co
pozostało z ciepła
jedność
Wszystko powinno mieć swój początek, środek i koniec
Wszywam w siebie strzępy
stało się jak zwykle
komuś za bardzo, za mało
Wszy wędrują po głowie
stań niebieski migdale
koniec powiedz i zniknij
początek środek i koniec
wieczna degradacja
pragnienie wielkości w rynsztoku
najlepszy
To nie jest najlepszy dzień na miłość,
jutro też nie będzie,
nie masz oczu jak latarnie we mgle
ja nie mam ciała z reklamy
dłonie, to tylko narzędzie pracy, a
umysł ma nadgodziny
To nie jest najlepszy dzień na miłość
w parkach rzyga pijana dzieciarnia
kina pełne spermy
spacery pełne piłki nożnej
pożar czai się za każdym rogiem
niedość masz dość
To nie jest najlepszy dzień na miłość
uczucia dawno wywiał wiatr
bezinteresowność, eksponat w muzeum
ciało to przedmiot, a
dusza się dusi
umysł myśleć nie umie
To nie jest najlepszy dzień na miłość
może być seks
może być stosunek
może być sucha, a morze mokra penetracja
możesz mieć i możesz zniszczyć
i tak jest tylko pustka
A, B, C
Próbuję znaleźć słowa,
które mogłyby mnie pocałować
dziś, będę się pieścić
muzyką wierszy
proza opowie mi wymyślone historie
książęta i księżniczki
szczęśliwe zakończenia
dziś słowa otworzą
moje nogi,
zaproszę je głęboko, do końca
aż zabraknie wykrzykników
książęta i księżniczki
alfabetyczna orgia
anal
bicz
cycki
dupa
erekcja
fjut
gryź
harem
iloczyn
jedz
kutas
liż
masturbacja
nagi
oral
pieść
razem
ssij
tu
uda
wejdź
zgiń
nostalgia szczęścia
miętowych sieci żyła
wysublimowana przyjemność
pełzająca gdzieś między czekoladą, a językiem
cierpka słodycz pastelowej iluzji
meszek rozkładu
własne odbicie w telewizorze
rozmowa z radiem
pisanie z redakcją
sen z kołdrą
kąpiel z bąbelkami
spacer z papierosem
pocałunek z butelką
randka z książką
życie z nakryciem dla niespodziewanego gościa
ślub z pracą
rozwód z życiem
pogrzeb z wyprzedzeniem
samotność w sosie słodko-kwaśnym
samotność 5 smaków
samotność na miejscu i na wynos
baby blue
kurze łapki
tygrysie oczy
pazury pantery
i lwia grzywa
czarna jak pantera
egzotyczna piękność solarium
w bieli poranka
XXX
Co powinno świadczyć o porażce
nie chcę cie mieć
che cie kochac
Co powinno świadczyć o nienawiści
nie chce pamietać
wspominam
Co powinno świadczyć o smutku
nie cieszę sie sukcesem
cieszę się smutkiem
porażka nienawiści smutku
mieć sukces, kochać smutkiem
pamiętać wspomnienia
cdn
temperatura
upijam się upałem
bąbelki słońca buzują
blask bełkoce we włosach
blond ciało całe
weź to i zamknij
zabierz wspomnienie
całe opalone, ogorzałe
ogrzane w tym co
pozostało z ciepła
jedność
Wszystko powinno mieć swój początek, środek i koniec
Wszywam w siebie strzępy
stało się jak zwykle
komuś za bardzo, za mało
Wszy wędrują po głowie
stań niebieski migdale
koniec powiedz i zniknij
początek środek i koniec
wieczna degradacja
pragnienie wielkości w rynsztoku
najlepszy
To nie jest najlepszy dzień na miłość,
jutro też nie będzie,
nie masz oczu jak latarnie we mgle
ja nie mam ciała z reklamy
dłonie, to tylko narzędzie pracy, a
umysł ma nadgodziny
To nie jest najlepszy dzień na miłość
w parkach rzyga pijana dzieciarnia
kina pełne spermy
spacery pełne piłki nożnej
pożar czai się za każdym rogiem
niedość masz dość
To nie jest najlepszy dzień na miłość
uczucia dawno wywiał wiatr
bezinteresowność, eksponat w muzeum
ciało to przedmiot, a
dusza się dusi
umysł myśleć nie umie
To nie jest najlepszy dzień na miłość
może być seks
może być stosunek
może być sucha, a morze mokra penetracja
możesz mieć i możesz zniszczyć
i tak jest tylko pustka
A, B, C
Próbuję znaleźć słowa,
które mogłyby mnie pocałować
dziś, będę się pieścić
muzyką wierszy
proza opowie mi wymyślone historie
książęta i księżniczki
szczęśliwe zakończenia
dziś słowa otworzą
moje nogi,
zaproszę je głęboko, do końca
aż zabraknie wykrzykników
książęta i księżniczki
alfabetyczna orgia
anal
bicz
cycki
dupa
erekcja
fjut
gryź
harem
iloczyn
jedz
kutas
liż
masturbacja
nagi
oral
pieść
razem
ssij
tu
uda
wejdź
zgiń
nostalgia szczęścia
miętowych sieci żyła
wysublimowana przyjemność
pełzająca gdzieś między czekoladą, a językiem
cierpka słodycz pastelowej iluzji
meszek rozkładu
własne odbicie w telewizorze
rozmowa z radiem
pisanie z redakcją
sen z kołdrą
kąpiel z bąbelkami
spacer z papierosem
pocałunek z butelką
randka z książką
życie z nakryciem dla niespodziewanego gościa
ślub z pracą
rozwód z życiem
pogrzeb z wyprzedzeniem
samotność w sosie słodko-kwaśnym
samotność 5 smaków
samotność na miejscu i na wynos
baby blue
kurze łapki
tygrysie oczy
pazury pantery
i lwia grzywa
czarna jak pantera
egzotyczna piękność solarium
w bieli poranka
XXX
Co powinno świadczyć o porażce
nie chcę cie mieć
che cie kochac
Co powinno świadczyć o nienawiści
nie chce pamietać
wspominam
Co powinno świadczyć o smutku
nie cieszę sie sukcesem
cieszę się smutkiem
porażka nienawiści smutku
mieć sukces, kochać smutkiem
pamiętać wspomnienia
cdn
wtorek, 12 czerwca 2012
przyciśnij
i potem co?
kto pierwszy pęknie i ucieknie?
kto pierwszy pęknie i ucieknie?
''Wszystko należy robić cicho i powoli,
ponieważ miłość jednak jest. Tak''
tak?
arrependimento
http://www.youtube.com/watch?v=xyQssarvYro&feature=autoplay&list=FL1nSoHcC8w-lozGGhHxAJPA&playnext=1
one chance
http://www.youtube.com/watch?v=A_asfZhfTBk&feature=autoplay&list=FL1nSoHcC8w-lozGGhHxAJPA&playnext=2
dance
All the love in the world can't be gone
All the need to be loved can't be wrong
All the records are playing and my heart keeps saying
"Boogie wonderland, wonderland"
http://www.youtube.com/watch?v=_jLGa4X5H2c
All the need to be loved can't be wrong
All the records are playing and my heart keeps saying
"Boogie wonderland, wonderland"
http://www.youtube.com/watch?v=_jLGa4X5H2c
poniedziałek, 11 czerwca 2012
.
nic po prostu
przypadek też nie działa
zawiła sieć
odmienność i świat pomyślany
przenikanie i niepojęta struktura
umysłu i myśli splot
nieodgadniona formuła miłości
przypadek też nie działa
zawiła sieć
odmienność i świat pomyślany
przenikanie i niepojęta struktura
umysłu i myśli splot
nieodgadniona formuła miłości
niedziela, 10 czerwca 2012
..
elektryczny stroboskop
atłasowa czerń
nieustanny szum
strumienie słów
jest mokro
i zimno deszczowo
tak jak tylko podczas burzy być potrafi
ciepło ale jednak otula się ciaśniej szalikiem
wtula się jednak w ramię obok
wciągając ciepły zapach człowieka
elektryczny stroboskop
i nie tylko dzieci nudzą się
każdy się nudzi na jakiś sposób
bo deszcz odcina wszystko naokoło
i człowiek zostaje sam
mokry i bezbronny
w kanale rodnym
ból cierpienie i rozkosz
elektryczny stroboskop
atłasowa czerń
nieustanny szum
strumienie słów
jest mokro
i zimno deszczowo
tak jak tylko podczas burzy być potrafi
ciepło ale jednak otula się ciaśniej szalikiem
wtula się jednak w ramię obok
wciągając ciepły zapach człowieka
elektryczny stroboskop
i nie tylko dzieci nudzą się
każdy się nudzi na jakiś sposób
bo deszcz odcina wszystko naokoło
i człowiek zostaje sam
mokry i bezbronny
w kanale rodnym
ból cierpienie i rozkosz
elektryczny stroboskop
sobota, 9 czerwca 2012
ile
można zawrzeć
ile można tęsknić
ile można zniszczyć
ile można przetrwać
jak zespolone, a jednak jak nieprzewidywalne
przywidzenia oczu, uszu, głowy serca
ciała
jednego bądźmy już
i mów
i tchnij
i spójrz
i obejmij słowami
ukołysz do snu
nie uciekaj jak zmrok o poranku
http://www.youtube.com/watch?v=44inFm7zqBQ&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
willing to
but who is ''you''
http://www.youtube.com/watch?v=DRp-4BSaAdc&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
http://www.youtube.com/watch?v=Tq5myiKRiwg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=DRp-4BSaAdc&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
http://www.youtube.com/watch?v=Tq5myiKRiwg&feature=related
piw-paw
chcę być jak papieros w twojej dłoni
między palcami,
delikatnie
w twoich ustach
obracaj mnie w palcach
nienasycony
coraz więcej
zgaś ulotość dymu
unicestwij
zamknij oczy i odpłyń w nikotynowej rozkoszy
http://www.youtube.com/watch?v=P82V5TEEVWc&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
między palcami,
delikatnie
w twoich ustach
obracaj mnie w palcach
nienasycony
coraz więcej
zgaś ulotość dymu
unicestwij
zamknij oczy i odpłyń w nikotynowej rozkoszy
http://www.youtube.com/watch?v=P82V5TEEVWc&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
wolf and I
Rozpuszczam włosy
i grzeszę w myślach
w ukryciu nocy
w snach.
-Zbigniew Herbert
http://www.youtube.com/watch?v=V4wHMORwlHY&feature=bf_next&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
old
dawne spacery
deszcz i wirujące parasolki
lepkie liście na chodnikach
i ciepło zapachu
http://www.youtube.com/watch?v=Yi0CqIeLjkQ&feature=bf_next&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
deszcz i wirujące parasolki
lepkie liście na chodnikach
i ciepło zapachu
http://www.youtube.com/watch?v=Yi0CqIeLjkQ&feature=bf_next&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ
emo
i kolejne rozmowy, co nic nie zmienią
kolejne emocje, które utkną w połowie drogi między sercem, a głową
kolejne rozkojarzenie umysłowe
znów zajrzysz, tam gdzie lepiej nie grzebać
i będziesz się tępo wpatrywał w ścianę.
nie będzie cudownych rozwiązań
tylko krzyk i łzy
a potem pragnienie odpłynięcia
spalenie się krew sperma i łzy i zniknąć
rozpłynąć się w pościeli
zapaść pod zniemię i nie musieć już nic
tylko leżeć i patrzeć na kalejdoskop chmur
kolejne emocje, które utkną w połowie drogi między sercem, a głową
kolejne rozkojarzenie umysłowe
znów zajrzysz, tam gdzie lepiej nie grzebać
i będziesz się tępo wpatrywał w ścianę.
nie będzie cudownych rozwiązań
tylko krzyk i łzy
a potem pragnienie odpłynięcia
spalenie się krew sperma i łzy i zniknąć
rozpłynąć się w pościeli
zapaść pod zniemię i nie musieć już nic
tylko leżeć i patrzeć na kalejdoskop chmur
piątek, 8 czerwca 2012
czwartek, 7 czerwca 2012
w wolnym czasie pacze
w wolnym czasie tłumacze
linha de passe
http://www.youtube.com/watch?v=kNGNLo8K6Fk
środa, 6 czerwca 2012
wieczny przecinek
moement, w którym wydaje ci sie ze mogles kogos stracic,
chwila niepewnosci
serce podchodzi do gardla
nigdy wiecej
chwila niepewnosci
serce podchodzi do gardla
nigdy wiecej
wtorek, 5 czerwca 2012
odwróceni
"- Ciebie wcale nie potrzeba bronić.
- A co ze mną należy robić według ciebie?
- Trzeba cię kochać."
-Marek Hłasko
świerszczyk
strony lecą, minie ich już sto, albo tysiąc
już nie czekam
może po prostu nie można przestać kochać,
może po prostu się ani kocha
ani nienawidzi
żyje się w stanie uśpienia
gdzie estetyczne podniety i słuchowiska zastępują prawdziwe uczucia
strony lecą
delikanie pieszczona przez literaturę
słowa szepce klawiatura
muzyka i poezja zastępuje pocałunki
kino jest substytutem prawdziwego życia
zbliżam się do wyjścia
jeszcze tylko chwilę,
brakuje żeby odwrócił się i powiedział nie chcę.
http://www.youtube.com/watch?v=4EF4-sqtD7c&feature=mr_meh&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=0
już nie czekam
może po prostu nie można przestać kochać,
może po prostu się ani kocha
ani nienawidzi
żyje się w stanie uśpienia
gdzie estetyczne podniety i słuchowiska zastępują prawdziwe uczucia
strony lecą
delikanie pieszczona przez literaturę
słowa szepce klawiatura
muzyka i poezja zastępuje pocałunki
kino jest substytutem prawdziwego życia
zbliżam się do wyjścia
jeszcze tylko chwilę,
brakuje żeby odwrócił się i powiedział nie chcę.
http://www.youtube.com/watch?v=4EF4-sqtD7c&feature=mr_meh&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=0
poniedziałek, 4 czerwca 2012
so true
"Potem znów siedzę na łóżku i przelatuje przeze mnie wiele uczuć, które nie całkiem pojmuję.
Potem zabraniam sobie myślenia.
Istnieją pytania bez odpowiedzi."
-Charles Bukowski
http://www.youtube.com/watch?v=6PxRqY9X_38
niedziela, 3 czerwca 2012
what is mine?
we could have a life we two, maybe not like you remember. Maybe not like I imagined. But we could get by.
sweeney todd
http://www.youtube.com/watch?v=37sKI7d7-xA&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&shuffle=592005
sweeney todd
http://www.youtube.com/watch?v=37sKI7d7-xA&feature=BFa&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&shuffle=592005
what?
http://www.youtube.com/watch?v=ozaLAy0XKeY&feature=autoplay&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=2
mhh :)
http://www.youtube.com/watch?v=-I9SUAIkpsY&feature=autoplay&list=FLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=2
sobota, 2 czerwca 2012
czwartek, 31 maja 2012
last hours :P
http://www.facebook.com/events/265888506843823/
soon I'll add photos ;)
http://www.youtube.com/watch?v=A6umJkuKNtc&feature=autoplay&list=LLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=9
soon I'll add photos ;)
http://www.youtube.com/watch?v=A6umJkuKNtc&feature=autoplay&list=LLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=9
środa, 30 maja 2012
wtorek, 29 maja 2012
dziś a nie jutro
burza
burzą
burzę
wszystko to co pierwotnie ugruntowane w głowie
wspomnienia i wyśnione rzeczywistości
mądrości ludowe rozpruskują się z pierwszymi kroplami deszczu
wielokulturowość jak neonowe ubrania zlewa się w ciemności dnia
nie ma przeszłości ani przyszłości
nie ma strachu ani odwagi
jest tylko elektryczność dnia
pędzące światła za oknem
kolorowe latawce na czarnym niebie
i cisza, cisza
przed burzą zawsze jest spokój i cisza
potem pozostają już tylko połamane kikuty drzew
i nowy początek
burzą
burzę
wszystko to co pierwotnie ugruntowane w głowie
wspomnienia i wyśnione rzeczywistości
mądrości ludowe rozpruskują się z pierwszymi kroplami deszczu
wielokulturowość jak neonowe ubrania zlewa się w ciemności dnia
nie ma przeszłości ani przyszłości
nie ma strachu ani odwagi
jest tylko elektryczność dnia
pędzące światła za oknem
kolorowe latawce na czarnym niebie
i cisza, cisza
przed burzą zawsze jest spokój i cisza
potem pozostają już tylko połamane kikuty drzew
i nowy początek
poniedziałek, 28 maja 2012
niedziela, 27 maja 2012
19.03.08
stare śmieci
''znam cie lepiej niż myśisz harry, jeśli tylko chcesz, możemy mieć szczęśliwe zakończenie''
''znam cie lepiej niż myśisz harry, jeśli tylko chcesz, możemy mieć szczęśliwe zakończenie''
nie
na nie wszystko
a jedna rzecz przeważyć może
nie na wszystko
nawet wódka, papierosy
obciąganie w klubie, targanie za włosy i pornos
nie na kawe
nie na spacer
nie na prace i na odpoczynek
nie na dotyk nie na rozłąkę
nie na technologię i ekologów
nie, choć niektórzy mówią, że to znaczy coś innego
a jedna rzecz przeważyć może
nie na wszystko
nawet wódka, papierosy
obciąganie w klubie, targanie za włosy i pornos
nie na kawe
nie na spacer
nie na prace i na odpoczynek
nie na dotyk nie na rozłąkę
nie na technologię i ekologów
nie, choć niektórzy mówią, że to znaczy coś innego
bla bla
popchnął ją z betonowej krawędzi
delikatnie osuwa się w niebieskie niebo
włosy odpływają z wiatrem
sukienka tańczy w dół
pastelowe kolory jak balony na wstążce
rozmywają się wraz z odległością
czy to przepaść, a może inny wymiar wyobraźni
puszyste jak mrożone lody
kwaśne jak cytryna
i gorzkie jak kubek tureckiej kawy
cierpkie jak papieros
i intensywne jak namiętne pocałunki w bramie opuszczonej kamienicy
czy to przepaść, a może to wszystko nigdy nie było i nie miało miejsca
niebieskie migdały wyobraźni
mokre od masturbacji palce przebiegające łąpczywie słodycze ciała
betonowa krawędź sutków
niebieskie metro żył wiodące coraz głębiej i coraz dalej
do źródła życia
delikatnie osuwa się w niebieskie niebo
włosy odpływają z wiatrem
sukienka tańczy w dół
pastelowe kolory jak balony na wstążce
rozmywają się wraz z odległością
czy to przepaść, a może inny wymiar wyobraźni
puszyste jak mrożone lody
kwaśne jak cytryna
i gorzkie jak kubek tureckiej kawy
cierpkie jak papieros
i intensywne jak namiętne pocałunki w bramie opuszczonej kamienicy
czy to przepaść, a może to wszystko nigdy nie było i nie miało miejsca
niebieskie migdały wyobraźni
mokre od masturbacji palce przebiegające łąpczywie słodycze ciała
betonowa krawędź sutków
niebieskie metro żył wiodące coraz głębiej i coraz dalej
do źródła życia
próbując zrozumieć
Może zbyt starając się wierzyć w dobro
może za bardzo chcąc widzieć to co piękne
próbując motywować i pobudzać do lepszego
zwykle kończyła tak, jak nie powinna
znów widziała księcia w bestii, która nie porzuci swojej
ziemistej drogi
kolejne rozczarowania sprawiały, że jak lustro zaczynała odbijać
to, czego nie kochała i nienawidziła
powoli stawała się potworem żyjącym jak pasożyt w alabastrowym ciele dziecka
kolejne dni sprawiały, że coraz mniej było jej aż znów
pojawiała się magiczna siła wyciągająca ją z kręgu
słabą i bardziej pokruszoną
była pod wpływem jakiegoś zaklęcia,
jej irracjonalność była dowodem na istnienie ich dwu
lubieżna i pobożna
wolna i poddana
dumna i pomiatana
dobra i kłamliwa
próbująca kochać i nienawidząca
próbująca sobie udowodnić coś czego nie rozumiała
zniszczyć coś, co było dla niej najcenniejsze by nie móc już tego stracić
zawsze tego samego i zawsze do granic możliwości
panna komplikacja
może za bardzo chcąc widzieć to co piękne
próbując motywować i pobudzać do lepszego
zwykle kończyła tak, jak nie powinna
znów widziała księcia w bestii, która nie porzuci swojej
ziemistej drogi
kolejne rozczarowania sprawiały, że jak lustro zaczynała odbijać
to, czego nie kochała i nienawidziła
powoli stawała się potworem żyjącym jak pasożyt w alabastrowym ciele dziecka
kolejne dni sprawiały, że coraz mniej było jej aż znów
pojawiała się magiczna siła wyciągająca ją z kręgu
słabą i bardziej pokruszoną
była pod wpływem jakiegoś zaklęcia,
jej irracjonalność była dowodem na istnienie ich dwu
lubieżna i pobożna
wolna i poddana
dumna i pomiatana
dobra i kłamliwa
próbująca kochać i nienawidząca
próbująca sobie udowodnić coś czego nie rozumiała
zniszczyć coś, co było dla niej najcenniejsze by nie móc już tego stracić
zawsze tego samego i zawsze do granic możliwości
panna komplikacja
hurricane
zimne jak stal
gładka powierzchnia
przecięte blizną
różowe paznokcie
czerwone usta
całun koronek
wiszący na białej ścianie
sztuka nieistnienia
przestrzeń zamknięta w małej formie
pustka ozdobiona kolorem
dalej niż najdalej
zimne jak stal
dotykasz, wbijasz się paznokciami w niewidzialną ścianę
zimna jak stal
tulisz się do niej swoim różowym ciałem chcąc przeniknąć
czerwone usta, rozmazują twój obraz
koronki zsuwają się obnażając wiotką moralność
wisisz na białej ścianie
prostytutka uczuć
nie ma ciebie
jest tylko małe ciało
pustka ozdobiona kolorem
chcesz uciec
dalej niż najdalej
być zimna jak stal
gładka powierzchnia
przecięte blizną
różowe paznokcie
czerwone usta
całun koronek
wiszący na białej ścianie
sztuka nieistnienia
przestrzeń zamknięta w małej formie
pustka ozdobiona kolorem
dalej niż najdalej
zimne jak stal
dotykasz, wbijasz się paznokciami w niewidzialną ścianę
zimna jak stal
tulisz się do niej swoim różowym ciałem chcąc przeniknąć
czerwone usta, rozmazują twój obraz
koronki zsuwają się obnażając wiotką moralność
wisisz na białej ścianie
prostytutka uczuć
nie ma ciebie
jest tylko małe ciało
pustka ozdobiona kolorem
chcesz uciec
dalej niż najdalej
być zimna jak stal
sobota, 26 maja 2012
horny
horny
for the rhythm
for the cigarette smoke
and leather touch
horny for the alcohol embrace
and luxurious dance
bite my longing
lick my tears
let there be nothing missing but love
http://www.youtube.com/watch?v=rD3j1iagRJw&feature=related
for the rhythm
for the cigarette smoke
and leather touch
horny for the alcohol embrace
and luxurious dance
bite my longing
lick my tears
let there be nothing missing but love
http://www.youtube.com/watch?v=rD3j1iagRJw&feature=related
piątek, 25 maja 2012
rzeczy ważne i mniej ważne
chwile ulotne i krótkie momenty absolutu
niebieskie niebo
zielone drzewa
szara droga
wiatr i słońce
szczęście w najprostszej i najczystszej postaci
po prostu
miłość
niebieskie niebo
zielone drzewa
szara droga
wiatr i słońce
szczęście w najprostszej i najczystszej postaci
po prostu
miłość
czwartek, 24 maja 2012
środa, 23 maja 2012
gówno prawda
dba o ciebie mimo iż nie jesteś już dzieckiem
troszczy się, kocha poświęciłaby wszystko byś był szczęśliwy
wszystkiego najlepszego w dniu matki
bełkot reklamowy
w tym dniu nie może być dalej od rzeczywistości
troszczy się, kocha poświęciłaby wszystko byś był szczęśliwy
wszystkiego najlepszego w dniu matki
bełkot reklamowy
w tym dniu nie może być dalej od rzeczywistości
wtorek, 22 maja 2012
niedziela, 20 maja 2012
museum night
bubbles
beers
cigarettes
and eye cathing walks
in the back of the head
as always
eternal conflict
http://www.youtube.com/watch?v=Pn0iF-wMWKQ
beers
cigarettes
and eye cathing walks
in the back of the head
as always
eternal conflict
http://www.youtube.com/watch?v=Pn0iF-wMWKQ
sobota, 19 maja 2012
piątek, 18 maja 2012
new new new
after some suggestions I decided to....
sorry it's in Polish only but there are many images :P
www.nakarmmnie.blogspot.com !
sorry it's in Polish only but there are many images :P
www.nakarmmnie.blogspot.com !
czwartek, 17 maja 2012
on
on and off
in and out
beside and inside
with or withour
all or not at all
-ove or -ate
l or h
, or .
soft or rough
weak or strong
young or old
dark or not
there or here
my or your
place
thought
and feelings
in and out
beside and inside
with or withour
all or not at all
-ove or -ate
l or h
, or .
soft or rough
weak or strong
young or old
dark or not
there or here
my or your
place
thought
and feelings
środa, 16 maja 2012
should
wouldn't
http://www.youtube.com/watch?v=QAVSlYFvd3s&feature=autoplay&list=LLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=1
http://www.youtube.com/watch?v=QAVSlYFvd3s&feature=autoplay&list=LLtcojcqnCeTTxxbycpVXFnQ&playnext=1
wtorek, 15 maja 2012
poniedziałek, 14 maja 2012
niedziela, 13 maja 2012
sobota, 12 maja 2012
czwartek, 10 maja 2012
środa, 9 maja 2012
kino
w starym kinie
zamknąć się i zamieszkać
obrosnąć powolutku bordowym welurem
ręce zamienić na gładkie drewniane oparcia
przyjmować widzów i samemu być widzem
pozbawić się uczuć i pamięci
pozwalać by obrazy i ludzie przechodzili przez świadomość jak cienie
nie pozostawiając nic
nie angażując nic
w starym kinie
umrzeć iluzją
zamknąć się i zamieszkać
obrosnąć powolutku bordowym welurem
ręce zamienić na gładkie drewniane oparcia
przyjmować widzów i samemu być widzem
pozbawić się uczuć i pamięci
pozwalać by obrazy i ludzie przechodzili przez świadomość jak cienie
nie pozostawiając nic
nie angażując nic
w starym kinie
umrzeć iluzją
jak bardzo
można żyć w innym wymiarze
jak bardzo upokorzyć się dla idei, której nie jesteśmy pewni
jak daleko zajść nie znając kierunku ani celu
życie w drodze
wieczne wakacje
pogoń za pocztówkami i ładnymi wspomnieniami
wielki kac po powrocie, jeśli taki kiedykolwiek nastąpi
jak bardzo upokorzyć się dla idei, której nie jesteśmy pewni
jak daleko zajść nie znając kierunku ani celu
życie w drodze
wieczne wakacje
pogoń za pocztówkami i ładnymi wspomnieniami
wielki kac po powrocie, jeśli taki kiedykolwiek nastąpi
wtorek, 8 maja 2012
tramwaj
iskra oświetla chodniki
ręce drżą,
kofeina krąży po organizmie
intelektualny orgazm
kolejne słowa
zapełniają pustą stronę
kolejne obrazy wprowadzają się do podświadomości
znikają uczucia
pozostaje cierpka ironia
i malinowy pocałunek na koniec
jest ciemno
białe firanki świecą w oknach
mkniesz na opak, ślepo przed siebie
licząc, że ta prędkość określi twój kierunek
pozwalając ci być tym czym powinieneś
czarny absolut,
brązowy cukier na wargach
oblizujesz je lubieżnie
kochanka klawiatury
ręce drżą,
kofeina krąży po organizmie
intelektualny orgazm
kolejne słowa
zapełniają pustą stronę
kolejne obrazy wprowadzają się do podświadomości
znikają uczucia
pozostaje cierpka ironia
i malinowy pocałunek na koniec
jest ciemno
białe firanki świecą w oknach
mkniesz na opak, ślepo przed siebie
licząc, że ta prędkość określi twój kierunek
pozwalając ci być tym czym powinieneś
czarny absolut,
brązowy cukier na wargach
oblizujesz je lubieżnie
kochanka klawiatury
poniedziałek, 7 maja 2012
niedziela, 6 maja 2012
sobota, 5 maja 2012
44
jest 4.40
za oknem jasno
ptaki zaczely spiewac
budzi sie nowy dzien
jestem tak samo samotna i pusta jak szesc godzin temu
kiedy zaczelam pic i jak dwie godziny temu kiedy zaczelam rozmyslac
nad roznymi przyczynami i skutkami mojego zycia
pozostalo kilka godzin snu zanim znow zaczne myslec
za oknem jasno
ptaki zaczely spiewac
budzi sie nowy dzien
jestem tak samo samotna i pusta jak szesc godzin temu
kiedy zaczelam pic i jak dwie godziny temu kiedy zaczelam rozmyslac
nad roznymi przyczynami i skutkami mojego zycia
pozostalo kilka godzin snu zanim znow zaczne myslec
:)
adamo: Czy nie uważasz, że Marcin Świetlicki stał się poetą masowym?
Marcin Świetlicki: Trochę utyłem.
Marcin Świetlicki: Trochę utyłem.
blood
is something more than a hair colour or parents that you have in common
it's love and friendship
it's trust, memories and a sense of humor
it's the best time doing anything and everything
it's making jokes and being serious
lofciam cie brachu :P
it's love and friendship
it's trust, memories and a sense of humor
it's the best time doing anything and everything
it's making jokes and being serious
lofciam cie brachu :P
nem
nem partido nem composto por dois
nem provado nem rejeitado
no eterno se calhar sofre
pela multiplicidade de opcoes inexistentes
viajante pelos sonhos e pelas memorias
eternamente condenado
que quebre o esquema
e chegue ao centro
ao calor que nunca arrefece
ao amor que nunca desaparece
nem provado nem rejeitado
no eterno se calhar sofre
pela multiplicidade de opcoes inexistentes
viajante pelos sonhos e pelas memorias
eternamente condenado
que quebre o esquema
e chegue ao centro
ao calor que nunca arrefece
ao amor que nunca desaparece
prawdziwy smak
życie
nigdy jedno
zawsze mnogo
zawsze kilka i nie na raz
słodkie i kwaśne
wytrawne i cierpkie
nawet w najlepszych chwilach dostrzec można
rysę, pęknięcie prowadzące do najczarniejszego z czarnych
sanktuariów
nigdy jedno
zawsze mnogo
zawsze kilka i nie na raz
słodkie i kwaśne
wytrawne i cierpkie
nawet w najlepszych chwilach dostrzec można
rysę, pęknięcie prowadzące do najczarniejszego z czarnych
sanktuariów
good
morning, there is nothing better than a good dream that makes you so electric in the morning that you have to do the jogging to be back to normal :)
http://www.youtube.com/watch?v=t1QizXAn-j4&feature=bf_next&list=ALNb4maWNoT6RppRIDDFM_TJsu_0BKIefJ
http://www.youtube.com/watch?v=t1QizXAn-j4&feature=bf_next&list=ALNb4maWNoT6RppRIDDFM_TJsu_0BKIefJ
piątek, 4 maja 2012
deszcz.
brakuje tylko papierosów i porto
http://www.youtube.com/watch?v=iF5bA1Arsco&feature=endscreen
http://www.youtube.com/watch?v=iF5bA1Arsco&feature=endscreen
I love to cook
and I love to eat even more than I love to cook
today's menu
rye bread with goat chese, pears and whole nuts
fusilli with green avocado pesto, dry tomatos and roasted hazel nuts
chateau des laurets, puisseguin saint emilion
yummie!
today's menu
rye bread with goat chese, pears and whole nuts
fusilli with green avocado pesto, dry tomatos and roasted hazel nuts
chateau des laurets, puisseguin saint emilion
yummie!
środa, 2 maja 2012
hanging around
http://www.youtube.com/watch?v=O3CkfvYMCWM&feature=bf_next&list=FL1nSoHcC8w-lozGGhHxAJPA
rainy playlist
1.http://www.youtube.com/watch?v=5OT2M1r-XyM&feature=related
2. !! http://www.youtube.com/watch?v=dsz-EeNZBkI&feature=related
3. it might get coldplay for some time :)...
4 http://www.youtube.com/watch?v=oRqAcTruhoU&feature=related
5 http://www.youtube.com/watch?v=oRqAcTruhoU&feature=related
6....
7. http://www.youtube.com/watch?v=IakDItZ7f7Q&feature=related.........
8. http://www.youtube.com/watch?v=UvoXWdVXtjc&feature=related
9. http://www.youtube.com/watch?v=KFjF64Mcaao
2. !! http://www.youtube.com/watch?v=dsz-EeNZBkI&feature=related
3. it might get coldplay for some time :)...
4 http://www.youtube.com/watch?v=oRqAcTruhoU&feature=related
5 http://www.youtube.com/watch?v=oRqAcTruhoU&feature=related
6....
7. http://www.youtube.com/watch?v=IakDItZ7f7Q&feature=related.........
8. http://www.youtube.com/watch?v=UvoXWdVXtjc&feature=related
9. http://www.youtube.com/watch?v=KFjF64Mcaao
zaczęło się
http://www.youtube.com/watch?v=iIWh1tVTTlA&feature=endscreen
może nie wodospady łez, ale strugi deszczu
i nie powstrzymasz już tej zasłony,
blue velvet, opadająca bezwładnie
jak twoje dłonie, bo nic już nie da się zrobić
można siedzieć na parapecie, wystawić nogi na dach
i pozwolić sobie moknąć, zero reakcji
same wspomnienia
moknąć tak licząc na to, że woda zabierze choć cząstkę
nas, że coś będzie mniej uwierać
że wspomnienia zsuną się z nas
jak wstążka z oczu dzieci bawiących się w ciuciubabkę
kotka na dachu nie wiedząca co ze sobą począć
kolejny raz ani literatura ani film nie okryją mnie
przeciwdeszczowym płaszczem
nie pocałują mnie litery wiersza
ani nie dotkną postaci z filmów
jedynie deszcz przenika tam, gdzie nie wpuściłam już nikogo więcej
na razie
nigdy więcej?
może nie wodospady łez, ale strugi deszczu
i nie powstrzymasz już tej zasłony,
blue velvet, opadająca bezwładnie
jak twoje dłonie, bo nic już nie da się zrobić
można siedzieć na parapecie, wystawić nogi na dach
i pozwolić sobie moknąć, zero reakcji
same wspomnienia
moknąć tak licząc na to, że woda zabierze choć cząstkę
nas, że coś będzie mniej uwierać
że wspomnienia zsuną się z nas
jak wstążka z oczu dzieci bawiących się w ciuciubabkę
kotka na dachu nie wiedząca co ze sobą począć
kolejny raz ani literatura ani film nie okryją mnie
przeciwdeszczowym płaszczem
nie pocałują mnie litery wiersza
ani nie dotkną postaci z filmów
jedynie deszcz przenika tam, gdzie nie wpuściłam już nikogo więcej
na razie
nigdy więcej?
buża burza buża burza
żaby rzaby żaby
skaczą
elektryczne niebo tnie zieleń
grzmi gżmi grzmi gżmi
chsz wejść w tę ciemność i zniknać w błyskawicy
skaczą
elektryczne niebo tnie zieleń
grzmi gżmi grzmi gżmi
chsz wejść w tę ciemność i zniknać w błyskawicy
wtorek, 1 maja 2012
...
all I had several things I gave you
one got my heart
another got my smile
another one got my hate
but still there is noone who got me to stay
and bloom
all I had were some things that I liked
one had a smile
another had a tattoo
another one had a soft voice
but still there is noone who would stay
and love
I'm all alone in the sad wonderland of my love
http://www.youtube.com/watch?v=xBPw99cNFfA&feature=bf_next&list=PLBA5EFD582BB2D389
one got my heart
another got my smile
another one got my hate
but still there is noone who got me to stay
and bloom
all I had were some things that I liked
one had a smile
another had a tattoo
another one had a soft voice
but still there is noone who would stay
and love
I'm all alone in the sad wonderland of my love
http://www.youtube.com/watch?v=xBPw99cNFfA&feature=bf_next&list=PLBA5EFD582BB2D389
disko
chcę tańczyć wokół ciebie, wić się jak cekinowa jaszczurka
kusić cię blaskiem
dyskotekowa kula
i metaliczny makijaż
poruszam się w rytmie twojego ciała
zdejmij czarne okulary
odgarnij włosy i
popraw kołnierzyk skórzanej kurtki
wypijmy kolejnego drinka i nie przestawajmy już nigdy
potem czerwony samochód zabierze nas daleko od wszystkiego
będę karcianą królową, którą nosisz przy sercu
damą bez litości, którą ubóstwiasz
zatańcz, zagraj i uzależnij się od rytmu moich bioder
od zapachu mojej skóry od koronek bielizny na moich pośladkach
I want to dance around you, squirm like sequined lizard
tempt you with the shine
disco ball
and metallic makeup
I'm moving to the rhythm of your body
take of your dark glasses
adjust your hair and
correct the collar of your leather jacket
let's drink another drink and let's continue it
then the red car will take us away from everything
I'll be the card queen that carry by the heart
lady with no mercy, that you deifie
dance, play and get addicted to the rhythm of my hips
to the smell of my skin, to the lace underwear on my buttocks
http://www.youtube.com/watch?v=E4ANOdUPePc&feature=autoplay&list=PLBA5EFD582BB2D389&playnext=1
kusić cię blaskiem
dyskotekowa kula
i metaliczny makijaż
poruszam się w rytmie twojego ciała
zdejmij czarne okulary
odgarnij włosy i
popraw kołnierzyk skórzanej kurtki
wypijmy kolejnego drinka i nie przestawajmy już nigdy
potem czerwony samochód zabierze nas daleko od wszystkiego
będę karcianą królową, którą nosisz przy sercu
damą bez litości, którą ubóstwiasz
zatańcz, zagraj i uzależnij się od rytmu moich bioder
od zapachu mojej skóry od koronek bielizny na moich pośladkach
I want to dance around you, squirm like sequined lizard
tempt you with the shine
disco ball
and metallic makeup
I'm moving to the rhythm of your body
take of your dark glasses
adjust your hair and
correct the collar of your leather jacket
let's drink another drink and let's continue it
then the red car will take us away from everything
I'll be the card queen that carry by the heart
lady with no mercy, that you deifie
dance, play and get addicted to the rhythm of my hips
to the smell of my skin, to the lace underwear on my buttocks
http://www.youtube.com/watch?v=E4ANOdUPePc&feature=autoplay&list=PLBA5EFD582BB2D389&playnext=1
...
idzie, białe obcasy stukają na chodniku,
fuksjowa sukienka w pomarańczowe paski figlarnie wiruje w rytm jej kroków
odgarnia z karku długie czarne włosy
odwracaj się i z uśmiechem odchodzi kołysząc biodrami
jest pragnieniem mężczyzn,
młoda, piękna seksowna
byłaby jak kropla spływająca z oszronionej butelki...
byłaby jak Bardot na plaży
jest symbolem idealnych wakacji
i letnich szaleństw
wyimaginowana kobieta, którą spragnieni widzą w promieniu słońca
tropikalna fatamorgana
http://www.youtube.com/watch?v=7BAMaBpSiG4&feature=bf_prev&list=PLBA5EFD582BB2D389
fuksjowa sukienka w pomarańczowe paski figlarnie wiruje w rytm jej kroków
odgarnia z karku długie czarne włosy
odwracaj się i z uśmiechem odchodzi kołysząc biodrami
jest pragnieniem mężczyzn,
młoda, piękna seksowna
byłaby jak kropla spływająca z oszronionej butelki...
byłaby jak Bardot na plaży
jest symbolem idealnych wakacji
i letnich szaleństw
wyimaginowana kobieta, którą spragnieni widzą w promieniu słońca
tropikalna fatamorgana
http://www.youtube.com/watch?v=7BAMaBpSiG4&feature=bf_prev&list=PLBA5EFD582BB2D389
best!
for the hot days
and for those who can't drink milk
a real caffeine freezer :)
http://www.youtube.com/watch?v=4pHGXmwEaF4&feature=autoplay&list=PLBA5EFD582BB2D389&playnext=3
and for those who can't drink milk
a real caffeine freezer :)
http://www.youtube.com/watch?v=4pHGXmwEaF4&feature=autoplay&list=PLBA5EFD582BB2D389&playnext=3
poniedziałek, 30 kwietnia 2012
niedziela, 29 kwietnia 2012
sobota, 28 kwietnia 2012
great and complicated
life and love
loneliness and relation
truth and lie
nothing is easy
http://www.youtube.com/watch?v=fZeA0PbjcdI&feature=bf_next&list=FLAo55_3QLPX7a4rzWxDos3w
loneliness and relation
truth and lie
nothing is easy
http://www.youtube.com/watch?v=fZeA0PbjcdI&feature=bf_next&list=FLAo55_3QLPX7a4rzWxDos3w
oh happy
and the best day
in flip-flops and mint trousers crossing the city with somebody that is my anchor
and support
lemonade, beer and summer wind
oh whoever said that summer in the city doesn't exist, was wrong!
in flip-flops and mint trousers crossing the city with somebody that is my anchor
and support
lemonade, beer and summer wind
oh whoever said that summer in the city doesn't exist, was wrong!
piątek, 27 kwietnia 2012
lubie
lubie patrzec na wyciagniete na zimnej podłodze nogi
czuć delikatny materiał sukienki na nogach
lubi czuć zmęczenie długiego spaceru
czuc jeszcze cieplo slonca
zapach nowych lisci
lubie wiedziec ze jutro moze byc jeszcze lepsze
http://www.youtube.com/watch?v=HAdottB7UU8&feature=related
czuć delikatny materiał sukienki na nogach
lubi czuć zmęczenie długiego spaceru
czuc jeszcze cieplo slonca
zapach nowych lisci
lubie wiedziec ze jutro moze byc jeszcze lepsze
http://www.youtube.com/watch?v=HAdottB7UU8&feature=related
czwartek, 26 kwietnia 2012
żałosne
pokruszony tusz,
firanka, rozchylona bluzka i widziane z zewnątrz piersi.
papieros
i twarz słonia
mogło być efemerycznie jak dym papierosa
niedosłownie jak odbicie w brudnej szybie
wyszło jak wyszło
szydło z wora
i słoma z butów
firanka, rozchylona bluzka i widziane z zewnątrz piersi.
papieros
i twarz słonia
mogło być efemerycznie jak dym papierosa
niedosłownie jak odbicie w brudnej szybie
wyszło jak wyszło
szydło z wora
i słoma z butów
spring!!
http://www.youtube.com/watch?v=-v6KL8bLIBY&feature=autoplay&list=PL4B7BAB0796002EB8&playnext=1
wtorek, 24 kwietnia 2012
skorupki
podróżuję między
wkłądam je na chwilę czasem wygodniej czasem mniej
nie posiadam własnej
uciekam z tej do którek przywykłam od urodzenia znaleźć własną, to by było to
najswojszą
taką gdzie będzie jak chce
gdzie nie będzie pytań i zewnętrznych niedogodności
tylko ja i mój sos,
no może jeszcze jakiś piesek
ale to później
wkłądam je na chwilę czasem wygodniej czasem mniej
nie posiadam własnej
uciekam z tej do którek przywykłam od urodzenia znaleźć własną, to by było to
najswojszą
taką gdzie będzie jak chce
gdzie nie będzie pytań i zewnętrznych niedogodności
tylko ja i mój sos,
no może jeszcze jakiś piesek
ale to później
palavra do dia
jarretar- amputar tornar inútil
parece ser ridículo
acontece todos os dias
tiram de ti uma coisa trivial, pequena
insignificante
para te dares conta de todo o vazio que de repente começas a sentir
o sem algo
o sem sentimentos
o sem família
o sem braço
deficientes
deficientes emocionais
deficientes carnais
deficientes condenados a solidão
parece ser ridículo
acontece todos os dias
tiram de ti uma coisa trivial, pequena
insignificante
para te dares conta de todo o vazio que de repente começas a sentir
o sem algo
o sem sentimentos
o sem família
o sem braço
deficientes
deficientes emocionais
deficientes carnais
deficientes condenados a solidão
poniedziałek, 23 kwietnia 2012
niedziela, 22 kwietnia 2012
cogitor ergo sum
jestem kochany więc jestem
jestem pomyślany więc jestem
nie jestem kochany
nikt o mnie nie myśli
nie ma mnie
jestem pomyślany więc jestem
nie jestem kochany
nikt o mnie nie myśli
nie ma mnie
uciec uciec
przez zieleń parku przejść, pary spacerujące
okruchy chleba i kaczki
pierwiosnków kołdra w leśnym poszyciu
wilgoć deszczowych chmur przejść
i siąść w kanapie zapaść się
czuć słodki zapach perfum oddychać wiatrem
aksamitną pić kawę i paralinkę rozpuszczać w ustach
zatrzymywać chwile przyjemności
podczas gdy palce szaleńczo stukają w klawiaturę starając się nadążyć za myślą
leć myślo leć, tam gdzie cię posyłam
nie leć tam gdzie nie powinnaś
i leci, nie kontroluje jej
i wtedy już wiem, że plan spalił na panewce i gdziekolwiek bym nie była
nie ucieknę
okruchy chleba i kaczki
pierwiosnków kołdra w leśnym poszyciu
wilgoć deszczowych chmur przejść
i siąść w kanapie zapaść się
czuć słodki zapach perfum oddychać wiatrem
aksamitną pić kawę i paralinkę rozpuszczać w ustach
zatrzymywać chwile przyjemności
podczas gdy palce szaleńczo stukają w klawiaturę starając się nadążyć za myślą
leć myślo leć, tam gdzie cię posyłam
nie leć tam gdzie nie powinnaś
i leci, nie kontroluje jej
i wtedy już wiem, że plan spalił na panewce i gdziekolwiek bym nie była
nie ucieknę
sobota, 21 kwietnia 2012
szczescie
"organizacja plus praca plus ukochany człowiek równa się szczęście. I to jest szczęście? Nie wiem co to ma wspólnego ze szczęściem. Twórcy formule chytba też nie wiedzą.(...)
Tajemnic zresztą nie ma.
Nie ma?(...)
Oczywiście,iistnieje tylko nieublGana logika. Rozwiązanie każdej tajemnicy polega na ttm,aby nie zgubić logicznego wątku.oto wszystko."
M.H
czwartek, 19 kwietnia 2012
lazy
memory of love that doesn't exist
memory that you make up every time
the love stories you dream have lived
memory of summer that hasn't arrived yet
memory of things you lost
and of your lost memory
who desperately needs what
what does love mean
where is my memory
where is my love
where is my mind?
http://www.youtube.com/watch?v=ZOC4P5BsOIc
memory that you make up every time
the love stories you dream have lived
memory of summer that hasn't arrived yet
memory of things you lost
and of your lost memory
who desperately needs what
what does love mean
where is my memory
where is my love
where is my mind?
http://www.youtube.com/watch?v=ZOC4P5BsOIc
środa, 18 kwietnia 2012
wtorek, 17 kwietnia 2012
poniedziałek, 16 kwietnia 2012
mazzy star
sweet jane
i spokój i biel naokoło
i brak, pustka wypełniająca po brzegi ciszę
strumienie wody wpadające do okrągłej fontanny
zielone patyczaki chodzą po ścianach bezszelestnie
zwiastuny wiosny
na białej masce zimy
pęka, wszystko pęka i zalewa wszystko
woda błękitna, zmywa cały brud oczekiwania
zmywa wszystkie strupy i błoto
zabiera to wszystko daleko
jest cicho i biało,
niezauważalnie zielenieje wszystko
odchodzi w niepamięć brud brązowy
szkielety drzew w tragicznym tańcu chudych ramion
odchodzi w niepamięć zimno i pusto
może pusto pozostaje ale już inne
wiosenne takie i kolorowe, nadal puste
pięknie jest i mimo iż słońca nie ma i pada deszcz,
to nadal się możemy cieszyć, że już wiosna
naiwniacy chcący przezwyciężyć wyższy porządek
mrówki chcące uporządkować las
zielono jest i cicho jest
czasem tylko jakiś ptak się odezwie
dźwięk otwieranych parasolek i smród mokrych kurtek w tramwaju
pięknie jest
wiosennie jest, można przestać trochę narzekać i pozachwycać się
głupio i na wyrost
ale wiosną można więcej
wiosną można bardziej
bo to wiosna,
wiosną można iść na spacer, tak jakby zimą było to zabronione
wiosną można siedzieć na ławce, jw,
wiosną można śpiewać i tańczyć i nosić krótkie spódniczki
wiosną wszyscy się uśmiechają i są milsi bo wiosna
mówisz wiosna i każdy cie w tramwaju puści i drzwi oworzy i kasjerka sie uśmiechnie bo wiosna
nowe kolumny w szmatławcach krzyczą wiosna i dieta wiosna i zupa wiosna i sałatka wiosna i makijaż wiosna
i seks wiosna nowe sposoby na podryw i na seks recepty i na intrygi
bo to wiosna
a przecież wiosną można się nawet zakochać
i spokój i biel naokoło
i brak, pustka wypełniająca po brzegi ciszę
strumienie wody wpadające do okrągłej fontanny
zielone patyczaki chodzą po ścianach bezszelestnie
zwiastuny wiosny
na białej masce zimy
pęka, wszystko pęka i zalewa wszystko
woda błękitna, zmywa cały brud oczekiwania
zmywa wszystkie strupy i błoto
zabiera to wszystko daleko
jest cicho i biało,
niezauważalnie zielenieje wszystko
odchodzi w niepamięć brud brązowy
szkielety drzew w tragicznym tańcu chudych ramion
odchodzi w niepamięć zimno i pusto
może pusto pozostaje ale już inne
wiosenne takie i kolorowe, nadal puste
pięknie jest i mimo iż słońca nie ma i pada deszcz,
to nadal się możemy cieszyć, że już wiosna
naiwniacy chcący przezwyciężyć wyższy porządek
mrówki chcące uporządkować las
zielono jest i cicho jest
czasem tylko jakiś ptak się odezwie
dźwięk otwieranych parasolek i smród mokrych kurtek w tramwaju
pięknie jest
wiosennie jest, można przestać trochę narzekać i pozachwycać się
głupio i na wyrost
ale wiosną można więcej
wiosną można bardziej
bo to wiosna,
wiosną można iść na spacer, tak jakby zimą było to zabronione
wiosną można siedzieć na ławce, jw,
wiosną można śpiewać i tańczyć i nosić krótkie spódniczki
wiosną wszyscy się uśmiechają i są milsi bo wiosna
mówisz wiosna i każdy cie w tramwaju puści i drzwi oworzy i kasjerka sie uśmiechnie bo wiosna
nowe kolumny w szmatławcach krzyczą wiosna i dieta wiosna i zupa wiosna i sałatka wiosna i makijaż wiosna
i seks wiosna nowe sposoby na podryw i na seks recepty i na intrygi
bo to wiosna
a przecież wiosną można się nawet zakochać
mh
It was a high counsel that I once heard given to a young person, “Always do what you are afraid to do.
Ralph Waldo Emerson
Ralph Waldo Emerson
u know
http://www.youtube.com/watch?v=bZ9GMMr-TFo&feature=mr_meh&list=PLFE6A82404AB744E5&lf=results_main&playnext=0
niedziela, 15 kwietnia 2012
deszczowy
jeden z moich dni,
deszczowy, szary, tylko liście i pierwiosnki w parku się świecą zielono
pada, nie ma nikogo na ulicach
można spokojnie łazić i myśleć
można oglądać filmy i czytać książki
i jakoś nikomu czasu nie szkoda na nic
bo przecież i tak pada
deszczowy, szary, tylko liście i pierwiosnki w parku się świecą zielono
pada, nie ma nikogo na ulicach
można spokojnie łazić i myśleć
można oglądać filmy i czytać książki
i jakoś nikomu czasu nie szkoda na nic
bo przecież i tak pada
sobota, 14 kwietnia 2012
malowane
odmalowane
przemalowane
pomalowane
zamalowane
domalowane
zmalowane
http://www.youtube.com/watch?v=adBPg8Zdp2g&feature=mr_meh&list=PL4B7BAB0796002EB8&lf=plpp_video&playnext=0
przemalowane
pomalowane
zamalowane
domalowane
zmalowane
http://www.youtube.com/watch?v=adBPg8Zdp2g&feature=mr_meh&list=PL4B7BAB0796002EB8&lf=plpp_video&playnext=0
slowa
Slowa.gubia sie jak perly naszyjnika. Kolejne części jej ubrania zsuwaja sie na ziemię po aej twardym ciele. Jej uda rozchylaja się chcąc spełnić jego marzenia. Na prożno, słowa w tej chwili nie mają znaczenia. To tylko gra wirtualne przekraczaniei granic,intelektualny petting. A co jeśli to nie tak,co jeśli to jakaś rzeczywistość, ktorej nie chcemy zaakceptować. Co jeśli gra zamieni się w prawdziwą cielesność,ktorej nie będziemy się w stanie oprzeć? Co jeśli już samymi słowami działasz bkbyśmy blyli nie we śnie,ale na prawdę. Noc,park moja sukienka i twoje usta krzyk,a potem już tylko loże trawy i sen zmeczodmych miloscią.pot i sxpowalniający oddech. Czemu to my musimy wbrew sobie dokonywać dobrych wyborow za was. Zdrada przez internet brzmi tak realnie absurdalnie,zmysłowe rozkoszne zmyślenie
granica
kiedy już jest za
a kiedy jeszcze nie
czy słowa mogą zranić jeśli nie stają się rzeczywistością,
a może już sama ich wymiana ją stwarza
słodkie balansowanie
może lepiej się wycofać zanim będzie zbyt kusząco
w końcu czasem chcemy czegoś dla samej zabawy
a kiedy jeszcze nie
czy słowa mogą zranić jeśli nie stają się rzeczywistością,
a może już sama ich wymiana ją stwarza
słodkie balansowanie
może lepiej się wycofać zanim będzie zbyt kusząco
w końcu czasem chcemy czegoś dla samej zabawy
morning!
http://www.youtube.com/watch?v=pkG4NoIscWg&feature=results_main&playnext=1&list=PL43768BA1F5A1B89B
<3
http://www.youtube.com/watch?v=2_HXUhShhmY&feature=results_video&playnext=1&list=PL43768BA1F5A1B89B
<3
http://www.youtube.com/watch?v=2_HXUhShhmY&feature=results_video&playnext=1&list=PL43768BA1F5A1B89B
piątek, 13 kwietnia 2012
sede nao e pouca
http://www.youtube.com/watch?v=wwtsX6guxBg&feature=bf_next&list=PLBA5EFD582BB2D389&lf=plpp_play_all
sleepleess mode
keybord mode pro
http://www.youtube.com/watch?v=-2KBgXThyOo&feature=autoplay&list=PLBA5EFD582BB2D389&lf=plpp_play_all&playnext=1
http://www.youtube.com/watch?v=-2KBgXThyOo&feature=autoplay&list=PLBA5EFD582BB2D389&lf=plpp_play_all&playnext=1
Subskrybuj:
Posty (Atom)