ciągle jest 23
noc
tyle słyszę, że tego nie ma
ale ciągle jest, ten sam dzień, ten sam wiek
niby to samo, kolejny
raz
noc, chciałbyś zasnąć, przewracasz kolejne kartki powieści
powiesić się chcesz, bo nic już z tego nie rozumiesz
im więcej filmów i książek
tym mniej rozumiesz z tego co się wokół dzieje
czym jest życie
czym jest miłość
czym jest przyjaźń czym jest sprawiedliwość
pragniesz poznać, uniknąć potknięcia
przecież musi być jakaś mapa, przewodnik
proszę, proszę
niech się odnajdzie i uporządkuje ten chaos
niech nie będzie już łez i bezsilności
niech nie będzie
głupia sprawa, ciągle nic nie pomogło pisanie
tony miliardy zapisanych stron
a wobec życia pozostajemy nadzy i bezbronni
sami ze swoimi demonami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz