wtorek, 31 stycznia 2012
niedziela, 29 stycznia 2012
http://www.youtube.com/watch?v=StFr-7QBRyA&feature=related
Nie chcę nic mówić, dzis nie chcę nawet być
słodkie usta zanurzają się w alkoholu twojego ciała
intensywny zapach przeszywa powietrze, jak brzytwa, zadajesz ból.
dlaczego to nigdy nie może być proste, dlaczego zawsze wychodzi nie tak?
To tak boli, gdy się rozchodzi w dwie strony nic nie rozumiejąc.
agresja wyrzut krzyk, nie czujesz zimna czujesz tylko jak ciekną, kropla za kroplą.
nie chce ci się, chcesz zapomnieć, ulotnić się, zawisnąć gdzieś pomiędzy aż minie to i aż znów będziesz widzieć te drobne zmarszczki wokół oczu gdy się śmieją, czuć ciepło
chcesz tylko zrozumieć dlaczego
może czasem, lepiej nie podchodzić za blisko.
może czasem potrzebne jest morze ciszy, stanie na wietrze aż się staniesz jedną ze szklanych ścian wieżowców, bycie prawie lodem bycie daleko by zrozumieć czemu tak bardzo chce się być blisko
na dłużej niż chwilę.
słodkie usta zanurzają się w alkoholu twojego ciała
intensywny zapach przeszywa powietrze, jak brzytwa, zadajesz ból.
dlaczego to nigdy nie może być proste, dlaczego zawsze wychodzi nie tak?
To tak boli, gdy się rozchodzi w dwie strony nic nie rozumiejąc.
agresja wyrzut krzyk, nie czujesz zimna czujesz tylko jak ciekną, kropla za kroplą.
nie chce ci się, chcesz zapomnieć, ulotnić się, zawisnąć gdzieś pomiędzy aż minie to i aż znów będziesz widzieć te drobne zmarszczki wokół oczu gdy się śmieją, czuć ciepło
chcesz tylko zrozumieć dlaczego
może czasem, lepiej nie podchodzić za blisko.
może czasem potrzebne jest morze ciszy, stanie na wietrze aż się staniesz jedną ze szklanych ścian wieżowców, bycie prawie lodem bycie daleko by zrozumieć czemu tak bardzo chce się być blisko
na dłużej niż chwilę.
piątek, 27 stycznia 2012
wiersz
Przeciąg. Nadmiar
braku, podmuch, dreszcz
trzask okiennic o ramy okna,
koronkowa firanka panoszy się po pokoju
Jest wszędzie, ten wiatr, ale jakby go nie było,
przesmykuje się po ciele, dotyka przedmiotów, porusza
jednak,
jeśli tylko zamkniesz okna,
umrze.
słowo, osobny świat, trzask,
nie wiesz tylko czy zamykanych , czy otwieranych okien.
braku, podmuch, dreszcz
trzask okiennic o ramy okna,
koronkowa firanka panoszy się po pokoju
Jest wszędzie, ten wiatr, ale jakby go nie było,
przesmykuje się po ciele, dotyka przedmiotów, porusza
jednak,
jeśli tylko zamkniesz okna,
umrze.
słowo, osobny świat, trzask,
nie wiesz tylko czy zamykanych , czy otwieranych okien.
piątek, 20 stycznia 2012
almost a month of holidays....
http://www.youtube.com/watch?v=tVv4KoMpUMM&feature=fvwrel
don't think that I forgot about the challenge...
don't think that I forgot about the challenge...
poniedziałek, 16 stycznia 2012
.
co się dzieje, że czas przestaje płynąć, że przestaję oddychać
co to jest, że zwijam się w kłębek i nie chcę by twoje dłonie przestawały mnie głasakać
co takiego masz, że potrafisz sprawić, by wpółistniały we mnie tak sprzeczne żywioły
co masz, że budzisz w moich oczach pożądanie
co się dzieje, że moje uczucia terkocza na ruletce
góra i dół
usta i szyja
plecy i nogi
uszy i kark
co się dzieje, że już nawet pisząc nie potrafię sobie nic poukładać?
na przekór sobie
co to jest, że zwijam się w kłębek i nie chcę by twoje dłonie przestawały mnie głasakać
co takiego masz, że potrafisz sprawić, by wpółistniały we mnie tak sprzeczne żywioły
co masz, że budzisz w moich oczach pożądanie
co się dzieje, że moje uczucia terkocza na ruletce
góra i dół
usta i szyja
plecy i nogi
uszy i kark
co się dzieje, że już nawet pisząc nie potrafię sobie nic poukładać?
na przekór sobie
niedziela, 15 stycznia 2012
:)
good morning sunshine even if you aren't there xD
http://www.youtube.com/watch?v=SDTZ7iX4vTQ&ob=av3e
http://www.youtube.com/watch?v=SDTZ7iX4vTQ&ob=av3e
sobota, 14 stycznia 2012
wiatr
było jasno, wiatr zacinał niemiłosiernie i wkraczał brutalnie w każdą nieosłoniętą szczelinę
zaczął padać śnieg. Przebijał się przez suche wyblakłe krzaki
było zimno, któś mógłby rzec, kurewsko zimno,
taki czas
takie warunki
przebijał się, a czasem delikatnie odsłaniał pasma wypłowiałych od słońca traw by dotrzeć do
ukrytej pod ich kożuchem ziemi
mimo iż był zimny wszystko wkoło zdawało się ożywać za jego podmuchem
dął tak raz spokojnie, potem znów mocno i zdecydowanie
i opanował ciche pustynie polany
które pokryły się kołdrą śniegu w oczekiwaniu na wiosnę
niech już przyjdzie...
zaczął padać śnieg. Przebijał się przez suche wyblakłe krzaki
było zimno, któś mógłby rzec, kurewsko zimno,
taki czas
takie warunki
przebijał się, a czasem delikatnie odsłaniał pasma wypłowiałych od słońca traw by dotrzeć do
ukrytej pod ich kożuchem ziemi
mimo iż był zimny wszystko wkoło zdawało się ożywać za jego podmuchem
dął tak raz spokojnie, potem znów mocno i zdecydowanie
i opanował ciche pustynie polany
które pokryły się kołdrą śniegu w oczekiwaniu na wiosnę
niech już przyjdzie...
środa, 11 stycznia 2012
wtorek, 10 stycznia 2012
again
I rethunk the concept of 30 day drawing challenge and the order is completely f***** up so here I am again
keep your fingers crossed :)
day 29
keep your fingers crossed :)
day 29
poniedziałek, 9 stycznia 2012
po
http://www.youtube.com/watch?v=kd7l1U7Oaz0&feature=related
po wielu dniach podróży nareszcie dotarła dogranic swoich możliwości i mogła słodko
i z rozkoszą upaść na kolana, dotknąć dłońmi i twarzą gorącej od słońca ziemi
wyszeptać, na krzyk nie starczało jej już siły, że nie może
leżała tak w popołudniowym skwarze zlewając się z ziemią, stajac się jej częścią
bicie jej serca było jak pociąg dojeżdżający do stacji, czy była ona końcową
nie wiadomo. spadl deszcz, obmył jej ciało z pyłu i wstydu
naga tańczyła na prerii ubierajac się w perfumy kwiatów
zapomniała już czemu miała umrzeć, cieszyła się chwilą.
dla niki.
po wielu dniach podróży nareszcie dotarła dogranic swoich możliwości i mogła słodko
i z rozkoszą upaść na kolana, dotknąć dłońmi i twarzą gorącej od słońca ziemi
wyszeptać, na krzyk nie starczało jej już siły, że nie może
leżała tak w popołudniowym skwarze zlewając się z ziemią, stajac się jej częścią
bicie jej serca było jak pociąg dojeżdżający do stacji, czy była ona końcową
nie wiadomo. spadl deszcz, obmył jej ciało z pyłu i wstydu
naga tańczyła na prerii ubierajac się w perfumy kwiatów
zapomniała już czemu miała umrzeć, cieszyła się chwilą.
dla niki.
piątek, 6 stycznia 2012
a lot of music ...
http://www.youtube.com/watch?v=maiJ8iXcULE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=W6E9YHAapIs&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ftbkps6QVkE&feature=related Alfred my love...
no sir E
http://soundcloud.com/no-sir-e/body-movin-no-sir-emix oh!!!
IOflow
http://www.youtube.com/watch?v=r8eGJuVZ3oM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=NyRNrqB7n0I&feature=related
...delicious.
http://www.youtube.com/watch?v=W6E9YHAapIs&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ftbkps6QVkE&feature=related Alfred my love...
no sir E
http://soundcloud.com/no-sir-e/body-movin-no-sir-emix oh!!!
IOflow
http://www.youtube.com/watch?v=r8eGJuVZ3oM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=NyRNrqB7n0I&feature=related
...delicious.
czwartek, 5 stycznia 2012
dialog
osoba 1
szczerzże mój stosunek do ciebie jest też w pewien sposób lustrem jakiejś mega negatywnej energii jaką emitujesz, jakaś zawiść zazdrość z mnóstwa rzeczy itp, nie wiem szczerze mówisz ile to masz na głowie a ja nie widzę żeby tego było aż tak dużo.... nie wiem mam wrażenie jakbyś ciągle narzekała i mnie to przytłacza a lubię ciebie
no. to to by było tyle z szczerości a tak jest mi cieżko. jes mi kurewsko ciężko ze wszystkim co sie dzieje w domu i poza nim a w przeciwienstiwe do ciebie nie mam oparcia, od pół roku nie miałam nikogo niczego, postaraj się to zrozumieć bo twoje całowanie i przytulanie mogę być przeze mnie odebrane jako ostentacyjne.
**peace and love and honesty
osoba 2
Tego jest juz za wiele. Takze uprzejmie prosze bys zamilkla. Juz wystarczajaco zla mi wyrzadzilas, wystarczajaco zachwialas rownowaga mojego organizmu. Tragiczne jest tez to jak w ciagu ostatniego czasu traktowalas moja osobe, a ja caly czas do Ciebie pisalam, dzwonilam, chcialam wiedziec co i jak, etc. Wywieralas na mnie ogromna presje i traktowalas jak wycieraczkę
szczerzże mój stosunek do ciebie jest też w pewien sposób lustrem jakiejś mega negatywnej energii jaką emitujesz, jakaś zawiść zazdrość z mnóstwa rzeczy itp, nie wiem szczerze mówisz ile to masz na głowie a ja nie widzę żeby tego było aż tak dużo.... nie wiem mam wrażenie jakbyś ciągle narzekała i mnie to przytłacza a lubię ciebie
no. to to by było tyle z szczerości a tak jest mi cieżko. jes mi kurewsko ciężko ze wszystkim co sie dzieje w domu i poza nim a w przeciwienstiwe do ciebie nie mam oparcia, od pół roku nie miałam nikogo niczego, postaraj się to zrozumieć bo twoje całowanie i przytulanie mogę być przeze mnie odebrane jako ostentacyjne.
**peace and love and honesty
osoba 2
Tego jest juz za wiele. Takze uprzejmie prosze bys zamilkla. Juz wystarczajaco zla mi wyrzadzilas, wystarczajaco zachwialas rownowaga mojego organizmu. Tragiczne jest tez to jak w ciagu ostatniego czasu traktowalas moja osobe, a ja caly czas do Ciebie pisalam, dzwonilam, chcialam wiedziec co i jak, etc. Wywieralas na mnie ogromna presje i traktowalas jak wycieraczkę
poniedziałek, 2 stycznia 2012
co jest warta?
co jest warta?
niepoliczalna niemierzalna niedefiniowalna
co jest warta?
taka mała, niby nieważna
taka nienamacalna
wieczna chwilowa dla niektórych nic niewarta
słowo którego nie zdefiniujesz
słowo, które trwa słowo magiczne
co jest warte w rzeczywistości mechanicznej
co warte gdy nic już nie ma mocy stwarzania
gdzie mieć więcej znaczy niż dawać
co jest warta twoja miłość?
http://www.youtube.com/watch?v=GM9mACIk7TI&feature=related
niepoliczalna niemierzalna niedefiniowalna
co jest warta?
taka mała, niby nieważna
taka nienamacalna
wieczna chwilowa dla niektórych nic niewarta
słowo którego nie zdefiniujesz
słowo, które trwa słowo magiczne
co jest warte w rzeczywistości mechanicznej
co warte gdy nic już nie ma mocy stwarzania
gdzie mieć więcej znaczy niż dawać
co jest warta twoja miłość?
http://www.youtube.com/watch?v=GM9mACIk7TI&feature=related
..
over, bez odbioru, ale o co chodzi
czy to grzech czy to zło na co to komu
może i lepiej tak gdy inaczej sie nie potrafi
gdy słowa prawdy chowają się gdzieś między przeponą, a krtanią
over.
niby jakoś lepiej i inaczej,
a jednak nie chce się over i chce się nadal słuchać i być słyszanym
i znowu wyłączyć trzeba niektóre częstotliwości,
znów się zakłóca by nie doszła do nas wiadomość, że jest już over.
http://www.youtube.com/watch?v=2m64lLZUzJg&feature=related
czy to grzech czy to zło na co to komu
może i lepiej tak gdy inaczej sie nie potrafi
gdy słowa prawdy chowają się gdzieś między przeponą, a krtanią
over.
niby jakoś lepiej i inaczej,
a jednak nie chce się over i chce się nadal słuchać i być słyszanym
i znowu wyłączyć trzeba niektóre częstotliwości,
znów się zakłóca by nie doszła do nas wiadomość, że jest już over.
http://www.youtube.com/watch?v=2m64lLZUzJg&feature=related
Subskrybuj:
Posty (Atom)