niedziela, 20 lipca 2014

pada deszcz

poprzez otwarte okno słychać szum i grzmoty
oraz wyzwolone krzyki kobiety
może jednak brzydka pogoda sprzyja miłości
poprzez otwarte okno
świadek, a może współuczestnik
miłosnych uścisków
finalnego odprężenia
momentu oderwania od rzeczywistości
i ''małej śmierci'' za którą już tak tęsknię
pot krew i łzy
a wszystko to zamknięte w vacuum deszczu i ciemności spowijającej to co za oknem

upstream color

koniec i początek
życie długie jak robak
kwiaty na pogrzebie i kamienie bezmyślnie wrzucane do wody
wszystko to po to żeby zrozumieć
i odnaleźć 
tylko co?
sens?

piątek, 18 lipca 2014

sobota, 12 lipca 2014

piątek, 11 lipca 2014

nieodwrotnie. rozgoryczenie

zagniecenia prześcieradła odciśnięte na policzku
bezpowrotnie wypowiedziane słowa
w samotności
nieodwrotnie
zaprzeszły czas i niejutrzejsza przyszłość
dobrze by było zagubić się
 i odnaleźć to miejce o którym mówią
miłość

https://www.youtube.com/watch?v=oBZM9oW8gyE